Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starsi zdrowsi niż młodzi

Klaudia Tajs
Bogumiła Mytych z Nowej Dęby zwraca uwagę na dobór produktów do swojego jadłospisu. Jeśli tylko znajduje wolny czas, dużo spaceruje.
Bogumiła Mytych z Nowej Dęby zwraca uwagę na dobór produktów do swojego jadłospisu. Jeśli tylko znajduje wolny czas, dużo spaceruje. M. Majka
Podkarpackie wiedzie prym wśród zdrowych osób, które osiągnęły jesień życia.

Dobra wiadomość dla starszych mieszkańców naszego województwa. Średnia długość wieku dla mężczyzn wynosi 72 lata, dla kobiet 80. Tak długim wiekiem w naszym kraju mogą pochwalić się jeszcze mieszkańcy Małopolski i województwa opolskiego.

Tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu miesięcznika medycznego "Lancet". Przeciętny Polak dożywa 71 lat. Kobiety żyją o siedem lat dłużej. Oznacza to, że jeżeli mieszkaniec naszego kraju ma dziś 50 lat, to w dobrym zdrowiu, bez uciążliwych chorób wymagających leczenia szpitalnego, specjalistycznych terapii przeżyje jeszcze 17 lat. Dopiero w ostatnich dwóch latach jego zdrowie pogorszy się. To całkiem dobre prognozy, zważywszy na fakt, że mieszkaniec Estonii zacznie chorować dziesięć lat wcześniej.

Mniej optymistyczną informacją jest to, że Polacy na tle pozostałych krajów Europy, jeśli chodzi o średnią długość życia mieszczą się poza pierwszą dziesiątką. W porównaniu do Islandii, która w rankingu mieszkańców najdłużej żyjących zajmuje pierwsze miejsce, Polki żyją krócej o cztery lata, Polacy aż o osiem lat.

PODKARPACIE LIDEREM

Jak przypomina Jan Kos, internista i diabetolog z Tarnobrzega dawne województwo tarnobrzeskie, obecnie wchodzące w skład Podkarpacia, od zawsze plasowało się w czołówce regionów Polski, którego mieszkańcy mogli pochwalić się najdłuższą żywotnością. - Może sam Tarnobrzeg nie, bo był tu przemysł siarkowy, ale okoliczne powiaty sprzyjały mieszkańcom - mówi Jan Kos. - Wiąże się to nie tylko z dużą ilością zielonych przestrzeni, ale także nawykami samych mieszkańców. W przeważającej części to tereny rolnicze, których mieszkańcy spożywali głównie jarzyny. W ich jadłospisie było także mięso, jednak ciężka praca fizyczna powodowała, że spalanie energii odbywało się znacznie szybciej niż u mieszkańców z aglomeracji miejskich.

APEL DO MŁODYCH

Diabetolog apeluje szczególnie do młodych mieszkańców, u których coraz częściej stwierdza nadwagę, choroby krążenia i nadciśnienie. Ostrzega ich przed nadmiernym spożyciem węglowodanów, tłuszczów, soli, a także żywności wysokoprzetworzonej. Zaleca dużo ruchu. - Proponuję spacery, marszobiegi i pływanie, bo właśnie wtedy dochodzi do spalania kalorii, które odkładają się podczas pracy - dodaje Jan Kos. - Ruch jest konieczny, gdyż spalanie energii, ze względu na składniki pokarmowe odbywa się znacznie wolniej, niż dawniej, kiedy żywność nie była tak modyfikowana.

WESOŁY ŻYWOT STARUSZKA

Do Domu Dziennego Pobytu w Tarnobrzegu codziennie przychodzi 40 osób. Najmłodsza rencistka ma 27 lat. Najstarsza 96 lat. Henryka Samojedna, kierownik placówki, która w tym roku skończyła 51 lat, wielokrotnie powtarza, że chciałaby na jesień życia mieć tyle energii, co jej podopieczni. - W naszym klubie jest sprzęt do rehabilitacji i urządzenia, które pozwalają utrzymać u podopiecznych dobrą kondycję - mówi jedna z instruktorek klubu. - W pobliżu klubu jest stadion, po którym nasi emeryci spacerują. Co jakiś czas organizujemy zabawy taneczne. Kilka godzin na parkiecie, to dla naszych emerytów i rencistów pestka.

Najgorsza dla podopiecznych tarnobrzeskiego Domu Dziennego Pobytu jest sobota i niedziela, kiedy klub jest zamknięty. - Przychodzi piątkowe popołudnie i słyszymy - o matko znowu wolne, co my będziemy robić w domach - dodaje z satysfakcją instruktorka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie