Zmianie uległa też dróżka prowadząca do kapliczki, wyłożono ją kostką brukową.
Jak mówi Maria Klaus, przewodnicząca osiedla, prace przy figurce nie mogły już czekać. Jeszcze bowiem miesiąc temu miejsce to, mimo swej wyjątkowości, nie zachęcało do odwiedzania. Zamiast schodów prowadzących do figurki leżały pustaki, sama figurka natomiast otoczona była... chaszczami.
Remont rozpoczął się ponad miesiąc temu. Prac przy figurce podjęła się mielecka "Pracownia konserwowania i odtwarzania przedmiotów zabytkowych i artystycznych Stanisław Gomoła". Wmontowano między innymi siatkę z włókna szklanego, wokół figurki zastosowano tynk akrylowy. Jak dowiedzieliśmy się w Wydziale Inżynierii Miejskiej i Gospodarki Lokalowej Urzędu Miejskiego w Mielcu prace przy figurce kosztowały miasto ponad 6 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?