Ponad 50 jego podopiecznych z niecierpliwością czeka, aż ministerstwo zdrowia spełni obietnicę i obniży ceny leku.
Na Podkarpaciu mieszka około 100 tysięcy osób chorych na cukrzycę. Na obniżkę cen leku czekają chorzy z Nowej Dęby, Tarnobrzega czy Stalowej Woli. Każdy z nich ma nadzieję, że, lek który pozwala im sprawnie funkcjonować, będzie tańszy.
Zapowiedz obniżenia cen insuliny padła w ubiegłym roku. Od tego czasu chorzy z uwagą śledzą ceny leku w aptece. Zapowiedź dotyczyła między innymi obniżenia cen insuliny o przedłużonym działaniu. Cena takiej miesięcznej dawki miała spaść z 450 złotych do 15. Insuliny o krótszym działaniu z 50 złotych do 10. - Nic nie jest taniej - mówi Kazimierz Szczur. - Każdy z nas wydaje na insulinę inną kwotę.
Kupujemy od najtańszych po 3 złote za kilka fiolek, po droższą, która kosztuje nawet kilkaset złotych. Poza tym, chorzy na cukrzycę biorą wiele dodatkowych leków, które minimalizują skutki choroby. Te także nadal są drogie.
O zapowiadaną obniżkę leku, w imieniu chorych upomniał się prezes podkarpackiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, który już kilka razy wysyłał do ministra zdrowia protest w tej sprawie. Ostatnio pojawiło się światełko w tunelu, gdyż jest zapowiedź, że cena insuliny spadnie od przyszłego miesiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?