Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowują bat na chuliganów

Ewa Bożek
Ci młodzi ludzie za swoje stadionowe wybryki podczas meczu w Stalowej Woli stanęli przed sądem. Teraz każdy z nich musiałby się liczyć z grzywną w wysokości 2 tysięcy złotych.
Ci młodzi ludzie za swoje stadionowe wybryki podczas meczu w Stalowej Woli stanęli przed sądem. Teraz każdy z nich musiałby się liczyć z grzywną w wysokości 2 tysięcy złotych. S. Czwal
Projekt ustawy o bezpieczeństwie na imprezach masowych jest już gotowy. Teraz czeka na podpis prezydenta. Jeśli Lech Kaczyński ją parafuje, to nowe przepisy zaczną obowiązywać od sierpnia tego roku.

Kilka zapisów już wzbudza kontrowersje. Wiemy, że kibice kilku klubów sportowych już wysłali do prezydenta pismo z apelem, żeby nie podpisywał ustawy w takiej formie.

SPOTKANIE PRZED SEZONEM

Podkarpaccy policjanci, którzy odpowiadają za zabezpieczanie imprez masowych o podwyższonym ryzyku, tuż przed rozpoczęciem sezonu spotkali się w Rzeszowie, żeby przygotować się do rozgrywek i przy okazji omówić szczegóły nowych przepisów.

- Zmiany mają głównie na celu eliminowanie chuliganów stadionowych. Absolutna nowość, to wysokie kary dla osób za wtargnięcie na płytę boiska podczas meczu - mówi Marta Tabasz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Zupełna nowość w projekcie stanowi poszerzenie uprawnień ochroniarzom, których organizator wynajmuje do zabezpieczania meczu.

- Projekt zakłada, że pracownicy ochrony wynajęci do zabezpieczania meczu przez organizatora imprezy będą mogli stosować środki bezpośredniego przymusu. Chodzi tutaj o możliwość użycia kajdanek, miotaczy gazu pieprzowego i środków ochrony osobistej. Są to między innymi gumowe pałki - wymienia Jerzy Mastalerczyk z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

Jak mówi, obecnie pracowników ochrony obwiązuje inna ustawa i zgodnie z nią mogą oni jedynie wezwać kibica do podporządkowania się poleceniom i wyjścia z meczu. - Jedyne na co mogli sobie w ostateczności pozwolić to chwycenie osoby i wyprowadzenie jej ze stadionu - wyjaśnia Jerzy Mastalerczyk.

KARĄ W WANDALA

Kolejna zmiana to wprowadzenie wysokich kar za zakłócanie porządku na imprezie. Za coś takiego sprawca może dostać 2 tysiące złotych grzywny!
Za wtargnięcie na płytę boiska podczas meczu, kary będą jeszcze surowsze. Co bardzo ważne, każdy kto podczas meczu piłkarskiego zakryje twarz, tak aby nie być rozpoznanym, założy kaptur czy kominiarkę to obligatoryjnie dostanie także 2 tysiące złotych kary.

Wiele przepisów sankcjonuje już istniejące zwyczaje. Dotyczy to między innymi identyfikacji kibiców na meczach.

Już teraz na nowoczesnych stadionach w naszym kraju stosuje się imienną, elektroniczną sprzedaż biletów na rozgrywki piłkarskie.

Identyfikacja kibiców dotyczy meczów o podwyższonym ryzyku. Jeśli ustawa wejdzie w życie, to ten obowiązek rozszerzy się na wszystkie mecze pierwszoligowe i ekstraklasy.

IDENTYFIKACJA KIBICÓW

Jest tak między innymi na stadionie Korony Kielce, gdzie odbywa się elektroniczna kontrola wejść. Klub wprowadził karty kibica, dzięki czemu każdy z nich ma przypisane stałe miejsce na trybunach. Także kibice gości muszą wpisać się na imienną listę przed wyjazdem. Otrzymują bilety z wydrukowanym nazwiskiem. Tuż przed meczem kontrolerzy weryfikują nazwiska z listy z tymi na biletach.
Podobnie dzieje się na wielu innych stadionach. Mimo że nie posiadają one możliwości technicznych, żeby stosować elektroniczną kontrolę wejść, to mają inne sposoby na identyfikację kibiców. Każdemu kibicowi, który wchodzi na mecz, robią zdjęcia.

- Projekt przewiduje także, że sprzedaż imiennych biletów będzie obligatoryjna. Po wejściu tej ustawy w życie wszystkie stadiony będą musiały stosować tego typu metody przy sprzedaży biletów, a jeśli to możliwe elektroniczną identyfikację osób na stadionie. W pierwszym rzędzie tego typu wymagania będą stawiane przed organizatorami meczów w wyższej lidze - usłyszeliśmy od policjantów. Dzięki temu w razie konieczności, nikt nie będzie miał problemu z identyfikacją osób na stadionie.

NIE BĘDZIE KLUBOWYCH OPIEKUNÓW

W ostatecznym projekcie nie znalazł się zapis o tak zwanych opiekunach kibiców, którzy z ramienia klubu mieli być wyznaczani na mecz wyjazdowy.

Co ciekawe, projekt wprowadza zupełnie nowy przepis, na który nie chcą się zgodzić kibice.

Wiemy, że sądy już posiadają prawo zastosowania zakazu stadionowego, ale pierwszy raz mówi się o tym, że taki zakaz mogą także zastosować wobec kibiców - kluby sportowe.

Ten pomysł wywołuje bardzo duży opór wśród kibiców.
Jest jeszcze jeden zapis, który nie do końca odpowiada policjantom.
Oczywiście ustawa zakłada całkowity zakaz wnoszenia i spożywania alkoholu podczas imprez o podwyższonym ryzyku. Dopuszcza jednak na pozostałych imprezach spożywanie 4,5-procentowego alkoholu, ale tylko kupionego w wyznaczonym przez organizatorów miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie