Piątek, dochodzi południe, rejon stawów wędkarskich przy ul. Skłodowskiej-Curie w Tarnobrzegu. Na stromym brzegu jednego z nich siedzi 58-letni Zbigniew J. z koleżanką. Piją.
- No, wypiliśmy dziś wódkę i nalewki wiśniowe - mówi kobieta (ponad 2 promile). - Szliśmy obok stawu i Zbyszek powiedział, że chce na chwilę usiąść. Przechylił się do przodu i wpadł do wody.
Bo brakuje pieniędzy
Mężczyznę wyciągnął z wody kompan od kieliszka (ponad 2 promile).
- U pacjenta doszło do zatrzymania krążenia. Podjęliśmy reanimację, na szczęście, udało się przywrócić akcję serca, powrócił też oddech - wyjaśnia lekarz Katarzyna Ura - Sabat ze Szpitalnego oddziału ratunkowego w Tarnobrzegu.
Statystki dotyczące pijących zatrważają - 800 tys. Polaków jest uzależnionych od alkoholu. Na Podkarpaciu - kilkadziesiąt tysięcy. Na izby wytrzeźwień trafiają już nie tylko stali bywalcy, ale osoby sprawiające wrażenie lepiej sytuowanych.
- Przybywa nam pacjentów. Dlaczego? Myślę, że ludzie piją, bo mają problemy finansowe - przypuszcza Zdzisław Król, dyr. Izby wytrzeźwień w Rzeszowie.
Piją i biją
Policjanci dodają, że u podstaw ponad 90 proc. interwencji związanych z przemocą domową jest alkohol. W ub.r. na Podkarpaciu przemoc domowa dotknęła ponad 9 tys. osób.
- Krzywdzą pijani ojcowie i mężowie, którzy szczególnie agresywni są właśnie po alkoholu. Tylko od początku tego roku mieliśmy ponad 1200 takich interwencji - mówi asp. Marta Tabasz z zespołu prasowego KWP w Rzeszowie.
Zadzwoń po pomoc
Zatrważające są też wyniki raportu przygotowanego dla Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Rzeszowie. Spośród gimnazjalistów aż jedna trzecia próbowała piwa w wieku 13 lat lub wcześniej. Jedna czwarta równie wcześnie sięgała po wódkę. Zdaniem Marioli Zajdel-Ostrowskiej, dyr. ROPS, to w dużej mierze skutek braku opieki nad dziećmi.
- Często piją dzieci z rodzin, w których alkohol jest dostępny na co dzień. Tam najtrudniej o kontrolę rodzicielską. Dlatego ważne, aby w ochronę najmłodszych przed alkoholem włączyły się szkoły i sąsiedzi. Apeluję do świadków przemocy i picia alkoholu, aby pomagali ofiarom i dzwonili na policję - mówi dyr. Zajdel-Ostrowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?