Czarną serię, której przyczyną była w większości przypadków nadmierna prędkość, rozpoczął wypadek, do którego doszło około godziny 14.30 w Olszowcu koło Stalowej Woli.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadące z nadmierną prędkością bmw, na zakręcie potrąciło przechodzącego przez jezdnię mężczyznę. 53-letni pieszy zginął na miejscu - informuje młodszy aspirant Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie. - 21-letni kierowca bmw był trzeźwy.
Półtorej godziny później doszło do kolejnego drogowego dramatu. Tym razem w Jaśle, gdzie zginął 32-letni motocyklista. Jak ustalili policjanci, na zakręcie mężczyzna wyprzedzał samochód - motocykl wypadł z drogi, zjechał na przeciwległy pas jezdni, a następnie wjechał na chodnik. Motocykl wywrócił się na bok, po czym razem z kierującym stoczył ze znajdującej się za chodnikiem skarpy.
Motocyklista został wyrzucony z siedzenia i prawdopodobnie uderzył w rosnące przy skarpie drzewo. Nieprzytomny 32-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala.
O godzinie 21 w Woli Michowej (powiat sanocki) doszło do kolejnej tragedii. Kierujący polonezem najechał na leżącego na jezdni pieszego. 56-letni mężczyzna zmarł na miejscu. Kierowca poloneza był trzeźwy.
19-letni mężczyzna nie żyje - to z kolei bilans wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę w Jasienicy Rosielnej (powiat brzozowski). 19-latek kierując volkswagenem golfem stracił nagle panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i wjechał do rzeki. Mimo reanimacji życia kierowcy nie udało się uratować. 20-letni pasażer z urazem kręgosłupa został przewieziony do szpitala w Rzeszowie.
Na miejscu zginął też 21-letni kierowca rovera. Przed godziną 3 w nocy w Nagoszynie koło Dębicy, na zakręcie samochód zjechał do rowu i uderzył w drzewo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?