Jeśli to będzie możliwe ujawnimy nazwiska sandomierskich donosicieli
Jeśli to będzie możliwe ujawnimy nazwiska sandomierskich donosicieli
Wystąpiliśmy do Instytutu Pamięci Narodowej o teczki sandomierskich donosicieli. Jeżeli papiery przetrwały, poznamy nazwiska nauczycielskich "kapusiów". Tymczasem z imienia i nazwiska akta Pachnika podają osoby przez niego rozpracowywane.
Dotarliśmy do ludzi pamiętających Pachnika z tamtych czasów. Kielecka delegatura Instytutu Pamięci Narodowej udostępniła nam obszerne akta osobowe Tadeusza Pachnika.
Z dokumentów wynika, że funkcjonariusz bezpieki w latach 80. zajmował się głównie inwigilacją opozycji. Za tropienie nielegalnej poligrafii i "rozpoznanie kanałów kolportażu biuletynów podziemnych struktur Solidarności" w 1984 roku, bezpieka nagradzała go pokaźną kwotą.
Centrum monitoringu i biuro agencji "Argus" mieści się w dawnym internacie Zespołu Szkół Spożywczych w Sandomierzu, niedaleko dworca autobusowego. W tej szkole w latach 80-tych pracował Piotr Jakubiak. Za to, że walczył o wolną Polskę, organizował wśród nauczycieli związek Solidarność został przez Służbę Bezpieczeństwa aresztowany, wyrzucony z pracy i wykluczony z zawodu nauczyciela. Groźbami zmuszono go do wyjazdu z Polski. Z dokumentów wynika, iż między innymi Tadeusz Pachnik represjonował Jakubiaka. Karta ewidencyjna o numerze TG-4949 znalazła się wykazie spraw operacyjnego rozpracowania, prowadzonych przez podporucznika Tadeusza Pachnika.
Legenda sandomierskiej "Solidarności" Maria Frańczak, którą śledził Pachnik: - Jako katoliczka przebaczam Pachnikowi wszystkie upokorzenia, ale nigdy nie przestanę nazywać go "oprawcą" - podsumowuje legenda sandomierskiej Solidarności.
Esbeckie nazwiska w katalogu
Esbeckie nazwiska w katalogu
Użyte przez nas w tekście esbeckie nazwiska, znajdują się w internetowym katalogu Instytutu Pamięci Narodowej - są jawne. Każda osoba na świecie może zobaczyć te dane otwierając adres internetowy - katalog.bip.ipn.gov.pl - stało się to dzięki ustawie z 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Przepis nałożył obowiązek opublikowania w ciągu sześciu miesięcy od wejścia jej w życie katalogów zawierających dane osobowe między innymi pracowników, funkcjonariuszy i żołnierzy organów bezpieczeństwa państwa. Poza tym w katalogu znajdziemy osoby rozpracowywane oraz osoby sprawujące wówczas kierownicze stanowiska partyjne i państwowe. Obecnie katalog liczy 12 tysięcy nazwisk. - Ciągle dodajemy nowe dane - zapewnia Andrzej Arseniuk - rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
Maria Frańczak wystąpiła do Instytutu Pamięci Narodowej o udostępnienie akt na jej temat. Nie wszystkie dokumenty ocalały. Zniszczono je w 1990 roku, gdyż zdaniem funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, nie przedstawiały wartości operacyjnej i historycznej - stwierdził wówczas Stanisław Biela - jego nazwisko znalazło się, jak mówi Maria Frańczak, na jednym z dokumentów. Do mieszkającego w Sandomierzu byłego esbeka Stanisława Bieli, zadzwoniliśmy z pytaniem, dlaczego i jak wiele dokumentów w tamtym czasie spalono.
- Nadejdzie odpowiedni czas, to opowiem - uciął rozmowę były funkcjonariusz..
MÓWI PACHNIK
Co dziś o swojej przeszłości ma do powiedzenia Tadeusz Pachnik? W telefonicznej rozmowie oświadczył, że w czasie swojej pracy w Służbie Bezpieczeństwa był funkcjonariuszem wydziału dochodzeniowo-śledczego i zajmował się ściganiem przestępców. Nigdy nie prześladował Kościoła ani kleru, nie walczył też z "Solidarnością". Ma czyste ręce, bo cały czas był uczciwy i zwalczał wszelkie nieprawidłowości, także wśród milicjantów, za co był nieraz atakowany. Od 12 lat prowadzi solidnie firmę i to się może nie podobać różnym ludziom ze sfer gospodarczych. Atakują go i pomawiają go o różne nieprawości, po to, żeby mu zaszkodzić. - Nie po to uczciwie zarabiam na chleb i działam społecznie, żeby ktoś mnie teraz oczerniał. Możecie pisać co chcecie, ale sprawdźcie wszystko po trzynaście razy, bo jak to będzie nieprawda, spotkamy się w sądzie - powiedział Tadeusz Pachnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?