- PZH potwierdził pierwszy przypadek wirusa A/H1N1 w Polsce - powiedziała podczas konferencji prasowej minister zdrowia Ewa Kopacz. - Chora to 58-letnia, która 2 maja wróciła z Nowego Yorku. Trzy dni przebywała w rodziną. We wtorek trafiła do szpitala w Mielcu - mówiła pani minister.
- Odział zakaźny jest przystosowany do tego typu przypadków i nie ma konieczności robienia rewolucji- powiedziała Aneta Dyka - Urbańska, rzecznik Szpitala Powiatowego w Mielcu. - Kobieta jest w izolatce i do jest rozwiązanie na tego typu zdarzenia. Zostały wdrożone odpowiednie procedury. Stan jej jest stabilny, ma kaszel i typowe objawy grypowe. Wobec metod leczenia zastosowano procedury zalecane przez konsultanta krajowego. Kobieta jest w naszym szpitalu od wtorku.
- Osoba u której wykryto wirus jest pod szczególnym ochroną- poinformował nas Wiesław Bek, rzecznik prasowy wojewody podkarpackiego. - Monitoringiem objęto również osoby, z którymi ta pani miała kontakt. Pracownicy szpitala zostali profilaktycznie zabezpieczeni lekowo. Podano im preparaty, które działają osłonowo. Nadzorem została objęta jej rodzina. Do tej pory nie mają objawów choroby. Myślę, że podjęte działania powinny wystarczyć i kobieta szybko wróci do zdrowia. Oczywiście zostanie w szpitalu do momentu, kiedy będziemy mieli 100 procentowa pewność, że jest już zdrowa i nie będzie nosicielem wirusa. Wierzę, że szybko powróci do zdrowia i sprawa zakończy się na tym jednym przypadku. Jeśli tak się nie stanie to mamy przygotowane 268 łóżek.
Wkrótce kolejne informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
