Chodzi o pieniądze za tzw. nadwykonania, czyli zabiegi i badania przeprowadzone w ub. roku ponad limity wyznaczone w umowach z NFZ. Dyrektorzy największych regionalnych szpitali nie wykluczają, że jeśli nie dostaną zaległych pieniędzy, będą zmuszeni ograniczyć przyjęcia. Tak jest m. in. w Szpitalu Wojewódzkim w Krośnie, który wciąż czeka na wypłatę 6,5 mln zł.
Czekają na miliony
- Tak wysokiego nadwykonania, jak w ub. r. szpital jeszcze nie miał. Co więcej, limity na ten rok już się wyczerpują. Na chirurgii przekroczyliśmy plan o ok. 400 tys. zł - wylicza dyrektor Mariusz Kocój, który do NFZ wysłał pismo z informacją o sytuacji.
Dyrektor tłumaczy, że nadwykonania są wysokie, bo szpital ma dużo pacjentów, a personel pracuje efektywnie.
- Sam do tego zachęcałem. Namawiałem, żeby nie odsyłano pacjentów i nie tworzono sztucznych kolejek. W obecnej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać się wyznaczonych limitów. A to oznacza np. przyjmowanie jednego pacjenta w tygodniu. Wówczas trzeba będzie wprowadzić zapisy na 5 lat do przodu - denerwuje się szef szpitala.
Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie czeka na wypłatę ok. 10 mln zł. Z kolei Szpital w Tarnobrzegu na ponad 1,2 mln zł.
- Te pieniądze są nam bardzo potrzebne. Jeżeli nie zostaną zapłacone, to obawiam się, że w przyszłym półroczu będziemy zmuszeni ograniczyć liczbę przyjmowanych pacjentów - nie ukrywa Wojciech Wąsik, zast. dyr. tarnobrzeskiego szpitala.
Kiedy będą pieniądze?
W połowie czerwca w Warszawie będą dzielone pieniądze z nadwyżki, jakie w ub. r. wypracował NFZ. Minister zdrowia Ewa Kopacz, która w maju gościła w Rzeszowie, obiecała, że nadwykonania będą płacone z tej puli.
- Liczymy, że na Podkarpacie trafi kwota, która zrekompensuje niekorzystny dla nas algorytm, czyli sposób dzielenia pieniędzy. Lista rzeczy, za które chcemy zapłacić, jest długa. Oczywiście, na tej liście są także ubiegłoroczne nadywkonania - mówi Barbara Kuźniar - Jabłczyńska, dyr. Podkarpackiego NFZ.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?