Na szkolnym boisku dzieci z klasy piątej miały zajęcia. Po rozgrzewce, kiedy nauczyciel rozdawał części uczniów kamizelki, jeden z chłopców bez wiedzy i zgody nauczyciela podskoczył i chwycił górną poprzeczkę bramki. Kiedy zeskoczył na murawę, bramkowa wróciła się i przygniotła go. Karetka pogotowia zawiozła 11-latka do rzeszowskiego szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?