Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niecałe 2 minuty zrabował prawie 4 tysiące złotych

Małgorzata Motor/ Nowiny
3690 zł padło łupem 25-letniego mężczyzny, który wczoraj napadł na bank Millennium w centrum miasta. Policja dziś ujawniła jego portret pamięciowy.

Przypomnijmy. Mężczyzna wtargnął do banku przy ul. Grunwaldzkiej o godz. 13.37. W kapturze, z czarną chustą zasłaniającą twarz zaczął grozić pracownikom pistoletem typu Walter lub jego atrapą. Żądał wydania pieniędzy. Po trzech minutach uciekł zabierając 3690 zł. Pobiegł w kierunku dworca.

Nie zgrywajmy bohatera

W czasie napadu w banku było czterech pracowników i czterech klientów.

- Dzięki temu, że wykonali polecenie uzbrojonego mężczyzny, nikomu nic się nie stało. Nigdy w takich sytuacjach, kiedy sprawca napadu wymachuje bronią, nie należy zgrywać się na bohatera, tylko stosować się do jego rozkazów - wyjaśnia Paweł Międlar, rzecznik podkarpackiej policji.

Zniknął w tłumie

Funkcjonariuszy dziwi fakt, że tak późno powiadomiono ich o napadzie. Mężczyzna uciekł z banku o godz. 13.40, a policja została poinformowana o rabunku dopiero o godz. 14.06.

-To bardzo duża zwłoka. Jeśli wsiadł do samochodu, mógł w ciągu 26 minut dojechać nawet do Dębicy. Mężczyzna miał sporo czasu do zatarcia śladów i zmylenia pościgu - zauważa Międlar.

Dlaczego tak późno zaalarmowano policję? Nie umiem teraz tego wyjaśnić. Faktem jest jednak, że patrol pojawił się w banku pół godziny po zdarzeniu - mówi Wojciech Kaczorowski, rzecznik Millennium Bank.

Nie potwierdza też, że napad trwał 3 minuty. Z raportu, który wczoraj trafił do centrali banku wynika, że akcja rabunkowa zajęła mężczyźnie zaledwie 1 min. 40 sek.

Identyczny napad we Wrocławiu

- Gdyby trwała dłużej udałoby się go złapać. Nasze zabezpieczenia nie zawiodły. Działają zgodnie z wymaganymi standardami. To już kolejny napad na naszą placówkę w tym roku. Ostatnio miał miejsce w zeszłym tygodniu we Wrocławiu. Sposób działania był identyczny, jak ten w Rzeszowie - dodaje rzecznik banku.
Do sprawy wrócimy.

Wszystkie osoby, które widziały tego mężczyznę, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie tel. 017 858 3310, 510 997 154 lub 997. Policja gwarantuje anonimowość.

Źródło:
Napad na bank w Rzeszowie. Sprawca w niecałe 2 min. zrabował prawie 4 tys. zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie