Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy kobiety ofiarami nożownika w staszowskim kościele św. Bartłomieja

Marcin JAROSZ [email protected]
W tym miejscu mezczyzna najpierw ranil nozem dwie kobiety, a potem usilowal popelnic samobójstwo.
W tym miejscu mezczyzna najpierw ranil nozem dwie kobiety, a potem usilowal popelnic samobójstwo. M. Jarosz
Krzyki, ucieczka, blysk noza i krew. Takie sceny rozegraly sie w niedziele podczas mszy świetej w staszowskim kościele pod wezwaniem św. Bartlomieja. Mlody mezczyzna ranil nozem trzy kobiety i próbowal popelnic samobójstwo. Podobno przez kilka ostatnich dni bral amfetamine.

Niedzielne nabozenstwo dziekczynne w kościele Świetego Bartlomieja w Staszowie zamienilo sie w jednej chwili w horror. Relacje świadków tragedii opisują istne pieklo.

W malym zabytkowym kościólku msza świeta odbywa sie wówczas, gdy zakonczy sie kolejny etap renowacji. Tak bylo i wczoraj, bo wiernym ukazano odnowione oltarze boczne i nową posadzke. Nikt nie przypuszczal, ze za kilka minut rozpeta sie tutaj prawdziwe pieklo.

Dramat rozegral sie tuz za wejściem, przy prawym filarze podtrzymującym chór. - Bylo okolo godziny 13 - mówi jeden z uczestników mszy świetej. - Stalem na zewnątrz. Widzialem tego gościa. Dziwny byl. Na dworze upal, a on w plaszczu. Wchodzil do kościola i wychodzil. Naprawde dziwnie sie zachowywal - opisuje. - PóLniej uslyszalem przeraLliwy krzyk. Ludzie zaczeli wybiegac z kościola, wrecz sie tratowali. Myślalem, ze oberwal sie drewniany chór.

PóLniej mezczyzna wbiegl do środka i zobaczyl obok prawego filara lezącego czlowieka z nozem wbitym w gardlo. - To byl on. Wielka plama krwi, krzyk dookola, jakiś obled - mówi nasz rozmówca.

Na miejscu natychmiast pojawili sie staszowscy policjanci oraz karetki. - Nozownik zranil trzy kobiety, zadając im ciosy miedzy innymi w brzuch i plecy. Na szczeście rany nie byly groLne, kobiety wyszly z kościola o wlasnych silach, póLniej karetki zabraly je do szpitala - relacjonuje Zbigniew Pedrycz z zespolu prasowego świetokrzyskiej policji. Pomocy trzeba bylo udzielic jeszcze kilku innym osobom, które na skutek doznanego szoku zaslably w kościele.

Obrazenia ranionych kobiet nie są powazne. Ofiary za dwa lub trzy dni opuszczą staszowski szpital. Lekarzom udalo sie natomiast uratowac zycie napastnika. - Pacjent mial przeciete zyly, gdyby nóz trafil w tetnice nie zdązylibyśmy go uratowac. Przeszedl operacje i jego zyciu nie zagraza niebezpieczenstwo - mówi Marek Tombarkiewicz, dyrektor szpitala powiatowego w Staszowie. Dodaje jednak, ze jego pobyt w szpitalu bedzie znacznie dluzszy.

Wiecej w poniedzialkowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie