Osoby w wieku 18-24 lat to jedni z najgroźniejszych kierowców na naszych drogach. Tylko na Podkarpaciu średnio co tydzień doprowadzają do śmiertelnego wypadku. Do najgroźniejszego z ich udziałem doszło w lipcu ub. roku w Suchorzowie w pow. tarnobrzeskim.
Pięć ofiar w jednym wypadku
"Maluch" z czwórką młodych uczestników festynu wyjeżdżał z drogi podporządkowanej na szosę Tarnobrzeg-Mielec. Wjechał w peugeota jadącego od strony Tarnobrzega. Młodzi ludzie, którzy wybrali się do sklepu, bo zabrakło im alkoholu, już nie wrócili na imprezę. Zginęli wszyscy. 12- i 15 -latka oraz 19 i 22 -latek.
- Ich samochód wyglądał jak zgnieciona kartka papieru. Z dużą prędkością uderzyli w prosto w peugeota, który jechał prawidłowo. Jego pasażerka spłonęła. Z kolei mężczyzna, który za nią siedział został bardzo poważnie poparzony. Ranna została jeszcze jedna osoba i kierowca - wspomina Anna Klee z podkarpackiej policji.
Spoty i plakaty mają pomóc
Wypadków spowodowanych przez młodych kierowców stale przybywa w statystykach. W tym roku policja odnotowała już 245 na prawie 1 tys. wszystkich. Zginęło w nich 87 osób, a z winy młodych kierowców - 28.
Ogólnopolska kampania społeczna "Użyj wyobraźni" ma ich przekonać, że warto zdjąć nogę z gazu. Jak jej twórcy zamierzają to zrobić? Poprzez plakaty i bannery, które mają zawisnąć w pubach, dyskotekach, szkołach jazdy. Są też spoty reklamowe. Wszystkie można zobaczyć na stronie www.uzyjwyobrazni.pl.
- Brawurowa jazda i brak doświadczenia to niestety najczęstsza przyczyna wypadków spowodowanych przez młodych kierowców. A głównym ich motywem jest chęć zaimponowania rówieśnikom. Mamy nadzieję, że ta kampania uświadomi im, że nie warto szarżować po drogach - dodaje Anna Klee.
Kampania także dla rodziców
Spoty mają trafić nie tylko do młodych kierowców, ale też do ich rodziców. Wielu właśnie od taty czy mamy dostaje kluczyki do samochodu, a ci potem szaleją po drogach.
To, że młodzi ludzie lubią szarżować widać też choćby na kursach, gdzie można zbijać punkty karne. Tam są większością. - Zdarza się, że nie kończy się tylko na jednym kursie i po pół roku pojawiają się znowu. Niestety, robią to zgodnie z prawem - twierdzi Piotr Wójcikiewicz, wicedyrektor WORD w Rzeszowie.
Źródło: Młodzi kierowcy zabijają coraz więcej ludzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
