Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia jazda "Hetmana": Pasażerowie zaskoczeni i zbulwersowani

/PISZ/
Na tarnobrzeskiej stacji z pociągu wysiadło sześć osób, a wsiadło siedemnaście.
Na tarnobrzeskiej stacji z pociągu wysiadło sześć osób, a wsiadło siedemnaście. M. Radzimowski
Z pięciominutowym opóźnieniem, o godzinie 8.31 w ostatni swój kurs do Wrocławia przez Mielec, odjechał w poniedziałek z tarnobrzeskiego dworca PKP pociąg pospieszny "Hetman".

Już od godziny ósmej, obok obskurnie wyglądającego budynku dworca w Tarnobrzegu, zjawili się pierwsi pasażerowie czekający na przyjazd pociągu. Nie wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że był to jego ostatni kurs. Mieszkająca w Krakowie pani Jadwiga, była bardzo zaskoczona naszymi informacjami.

- Jak to go likwidują, to co teraz będzie jeździło? Ja tu przyjeżdżałam na sobotę i niedzielę do brata, zawsze wyjeżdżałam do domu w poniedziałek. Tłoku faktycznie od dawna nie było, ale wolnych miejsca za wiele także nie. Ktoś chyba jest niepoważny, że likwiduje to połączenie - mówiła nam mieszkanka Krakowa.

To bzdura, że nikt nie jeździł

Pan Zygmunt, który mieszka w tarnobrzeskim osiedlu wiejskim Zakrzowie, często korzystał z "Hetmana". Przyznał, że ma kolejową zniżkę, więc opłaca mu się jeździć pociągami. Twierdził, że będzie korzystał z Kolejowej Komunikacji Zastępczej, która od dziś wozić będzie pasażerów jeżdżących dotychczas "Hetmanem" z Zamościa do Dębicy.

- Ja pojadę, ale inni pojadą busami, albo PKS-ami. Niech wszystko zlikwidują, szyny potną, niech nic nie będzie, tak jak mówił Kononowicz. Przed wyborami politycy trąbili o wyrównywaniu szans biednych regionów Polski. To bzdura, że tym pociągiem nikt nie jeździł - denerwował się, oczekując na przyjazd pociągu.

Ostro o politykach i kolejarzach

Nie wszyscy byli chętni do komentowania decyzji o zawieszeniu od 1 września kursowania pociągu pospiesznego "Hetman". Wsiadając do pociągu w bardzo ostrych słowach wypowiadali się o politykach i kolejarzach, obwiniając ich o zabranie ostatniego, przejeżdżającego przez Tarnobrzeg pociągu pospiesznego.

We wtorek, po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat, po szlaku kolejowym z Tarnobrzega do Baranowa Sandomierskiego, Mielca i Dębicy nie pojedzie już ani jeden pociąg pasażerski. Przed kilkunastu laty tą jednotorową linią w ciągu doby przejeżdżało kilka pociągów pospiesznych i kilka osobowych...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie