Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drastyczne zdjęcia obok kościoła farnego w Rzeszowie

Małgorzata FROŃ
Pokazywane zdjęcia wzbudzają wiele kontrowersji.
Pokazywane zdjęcia wzbudzają wiele kontrowersji. Fot. Wojciech Zatwarnicki
Rozczłonkowane ludzkie płody i mnóstwo krwi w zestawieniu z ludobójstwem. Wystawa obok kościoła farnego mocno podzieliła mieszkańców Rzeszowa. Tomasz Kamiński, poseł SLD, chce w poniedziałek złożyć doniesienie do prokuratury o obrazę uczuć estetycznych.

Wystawa "Wybierz życie" to czternaście zdjęć, przedstawiających płody ludzkie po aborcji w zestawieniu z czystkami etnicznymi w Jugosławii, wojnami w Afryce, zagładą Ormian. Autorzy porównują na nich aborcję z eutanazją, 24-tygodniowy płód z 24-tygodniowym dzieckiem w inkubatorze.

- Taka wystawa, pełna okrucieństwa, krwi, śmierci nie powinna być pokazywana w centrum miasta, na publicznym miejscu. Złożymy dzisiaj doniesienie do prokuratury, nie możemy obok tego przejść obojętnie - zapowiada Kamiński.

DZIECI NIE POWINNY TEGO OGLĄDAĆ

Obok fotogramów, które na ul. Kościuszki stoją od piątku, nie można przejść obojętnie Ludzie zatrzymują się, dyskutują. Jedni są oburzeni i zniesmaczeni, inni popierają taki sposób walki z aborcją.
- Ta wystawa jest szokująca - mówi Anna z Rzeszowa. - Nie jestem za aborcją, ale takie eksponowanie i zestawienie zdjęć jest manipulacją. Tędy chodzą dzieci, one nie powinny oglądać takich drastycznych zdjęć.

Nie mija pięć minut od naszej rozmowy, a ulicą przechodzi grupa dzieci z podstawówki. - Straszne - komentują. Odwracają głowy. Nauczycielka je pogania: - Szybciej, szybciej!

STRASZNE, ALE POTRZEBNE

Dwie młode dziewczyny z Rzeszowa są innego zdania, choć nie chcą podać nazwisk. - Ja uważam, że każdy sposób na walkę z aborcją jest dobry. Wiem, że mogą to obejrzeć dzieci, ale mądry rodzic potrafi wytłumaczyć, o co w tym wszystkim chodzi - twierdzi jedna z nich.

Wystawę zorganizowała Fundacja PRO z Warszawy, której szefem jest Łukasz Wróbel. Pod numerem telefonu fundacji nikt się nie zgłasza.

Rzeszów jest trzynastym miastem w Polsce, gdzie prezentowane są fotogramy. Wszędzie wystawa budziła kontrowersje, w niektórych miastach złożono doniesienia do prokuratury na organizatora, który został w kilku przypadkach ukarany grzywną za sianie zgorszenia.

PROBOSZCZ SIĘ ZGODZIŁ

Zgodę na zorganizowanie w tym miejscu wystawy wydał proboszcz kościoła farnego. - Przyszli do mnie z fundacji i zaproponowali, że zorganizują tę wystawę obok kościoła, zgodziłem się - mówi ksiądz Stanisław Bełza, proboszcz parafii. - Będzie ją można oglądać przez dwa tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie