- Jakaś katastrofa. Cały czas odbieramy nowe zgłoszenia o łamiących się pod naporem liści i śniegu drzewach. Końca pracy nie widać, a prognozy są zastraszające. Prawdopodobnie ma tak mocno sypać jeszcze kilkanaście godzin - mówi oficer dyżurny komendy straży pożarnej w Rzeszowie.
Kolejny strażak ucierpiał dziś podczas akcji. Mężczyzna pracujący w Woli Chorzelowskiej (pow. mielecki) został uderzony w głowę przez spadający konar. Trafił do szpitala na obserwację.
Źródło: Atak zimy na Podkarpaciu. Kolejny strażak ranny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?