- W naszym regionie propozycja ta może szokować, ale pomysł nie jest taki zły - tonuje nastroje Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej.
Ministerstwo Gospodarki chce, by ziarno gorszej jakości trafiało do pieców i służyło do produkcji energii elektrycznej i ciepła. W przygotowanym projekcie rozporządzenia zboże pojawiło się na liście surowców które można traktować jako biomasę.
Dokument został właśnie skierowany do konsultacji społecznych. Na Podkarpaciu wywołuje wiele kontrowersji.
- Wiem, że zwłaszcza u nas, na Podkarpaciu, gdzie zboże otaczane jest wielkim szacunkiem, taka propozycja ministerstwa może szokować. Ale pomysł, by gorszym zbożem opalać piece nie jest taki zły. Kiedyś zboże gorszej jakości było wykorzystywane w gorzelniach. Teraz gorzelnie poupadały i rzeczywiście nie zawsze jest z nim co zrobić - twierdzi St. Bartman.
- Zboże gorszej jakości można przeznaczyć dla głodującej Afryki, gdzie miliony ludzi umierają z głodu, a nie wrzucać do pieca - argumentują inni rolnicy.
Eksperci obliczyli, że opłacalne jest kupowanie przez elektrownie ziarna do ceny 380 złotych za tonę. Tymczasem tonę żyta można już teraz kupić za 260 złotych.
Resort gospodarki argumentuje, że przeznaczania zboża na cele energetyczne chcą energetycy, a dla rolników byłaby to też jakaś szansa spieniężenia ziarna gorszej jakości.
Źródło: Zamiast do piekarni zboże ma trafiać do pieców. Rolnicy są oburzeni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?