Na groby...po pijanemu! Cztery osoby zginęły na podkarpackich drogach

- Jak dotąd niedziela jest na drogach wyjątkowo spokojna i mam nadzieję, że tak zostanie - mówił wczoraj po południu podkomisarz Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.

TRAGICZNE OFIARY

Niestety pierwsze dwa dni trwania policyjnej akcji "Znicz" związanej z dniem Wszystkich Świętych, przyniosły tragiczne ofiary.

W piątek w Woli Zaleskiej koło Jarosławia, czołowo zderzyły się peugeot 605 i opel astra. Na miejscu zginął 28-letni kierowca peugeota, w szpitalu zmarła 63-letnia pasażerka opla, a 31-letni kierowca tego samochodu jest ranny.

Sobota także przyniosła tragiczne żniwo, na drogach Podkarpacia zginęło dwoje pieszych (w całym kraju dwanaście osób). Pierwsza tragedia rozegrała się w Krośnie, gdzie 20-latek kierujący hondą potrącił na przejściu dla pieszych 60-letnią kobietę. Zginęła na miejscu. Druga śmiertelna ofiara to 42-letni mieszkaniec Łańcuta, który w Kosinie (powiat łańcucki), przebiegając przez drogę został śmiertelnie potrącony przez volkswagena golfa.

PIJĄ I JADĄ

Plagą na drogach są już tradycyjnie pijani użytkownicy dróg. W piątkowy wieczór w Jeżowem koło Niska 18-letni rowerzysta wyjechał z drogi podporządkowanej, wprost przed forda escorta. Doszło do zderzenia - rowerzysta z obrażeniami głowy i nogi trafił do szpitala. Okazało się, że zarówno 18-latek, jak i 27-letni kierowca forda byli pijani! Rowerzysta miał ponad 1,2 promila, a kierowca ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.

- Jak widać nasze apele nie do wszystkich trafiają - komentuje podkomisarz Międlar. - W ciągu pierwszych dwóch dni okołoświątecznych, na podkarpackich drogach zatrzymanych zostało 34 pijanych kierowców, w całym kraju ponad ośmiuset.

Jednym z zatrzymanych był 26-letni kierowca żuka, który w Rzeszowie potrącił kobietę obok cmentarza. Próbował uciekać, został zatrzymany przez policjantów służb niemundurowych pełniących służbę w rejonie cmentarza. Kierowca miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie!

W policyjnych statystykach zapisała się też 20-letnia rowerzystka z Nowej Sarzyny (powiat leżajski), która w sobotę wieczorem zderzyła się z seatem. Kobieta wydmuchała 1,6 promila alkoholu!