Nowa astra po raz czwarty

Wnętrze, jest nie tylko ładne, ale i funkcjonalne. Ma spełniać wymagania klientów, którzy uczestniczyli w jego projektowaniu
(fot. J. Stobiecki)

Na miesiąc przed oficjalną prezentacją Opel zdecydował się na pokazanie nowej astry. To czwarta generacja jednego z najpopularniejszych modeli marki.
To zdecydowanie najatrakcyjniej prezentująca się generacja astry. Samochód jest nie tylko efektowny, ale także praktyczny i ma spełniać oczekiwania klientów, którzy uczestniczyli w jego projektowaniu. Wśród wielu zalet, ma również tę, że jest produkowany w Polsce.

ASTRA NA TROPIE INSIGNI

Stylistyka astry przypomina większy model, insignię. Podobnie ukształtowano przednie lampy oraz wlot powietrza z ozdobną chromowaną listwą oraz maskę silnika, z przetłoczeniem na masce. W górnej części lamp umieszczono diodowe światła do jazdy dziennej, uruchamiane automatycznie po włączeniu silnika. Kierunkowskazy umieszczono w dolnej części przedniego zderzaka nad lampami przeciwmgielnymi. Przednia szyba, dach i pokrywa bagażnika tworzą spójną linię o sportowym charakterze, podkreślona przez masywne nadkola i przetłoczenia na drzwiach i tworzące mały spojler przetłoczenie na pokrywie bagażnika. Lekkości dodają dodatkowe, trójkątne szyby umieszczone w tylnym słupku. Nadwozie jest po prostu ładne.
Estetyka to nie jedyny atut - czwarta generacja astry jest o 100 mm dłuższa od poprzedniczki i ma większy o 86 mm rozstaw osi, dzięki czemu we wnętrzu wygospodarowano znacznie więcej miejsca.

KLIENT NASZ PAN

Kabina jest przestronna, wygodna i pełna krągłości. Centralnie umieszczona konsola ma kształt stylizowanej litery "T", z nawiewami powietrza znajdującymi się po bokach. W środkowej części umieszczone zostały wszystkie przełączniki sterujące radiem, nawiewem i temperaturą powietrza. Łukowate linie deski rozdzielczej przechodzą płynnie w przetłoczenia na poszyciach wewnętrznych przednich drzwi oraz klamkę i uchwyt. Duże zegary umieszczone przed kierowcą są niezwykle czytelne. Pomiędzy nimi znajduje się wyświetlacz komputera pokładowego.

Klienci, którzy uczestniczyli w projektowaniu nowej astry, sugerowali, aby gniazda umożliwiające podłączenie odtwarzacza MP3 lub iPoda, znajdowały się "pod ręką", a nie w podłokietniku. Projektanci posłuchali "głosu ludu" i umieścili je pod panelem sterowania nawiewem powietrza. Klienci prosili również o miejsce na długopis i drobne, ale tak, aby były one niewidoczne - znajdują się one na wewnętrznej stronie pokrywy schowka przed pasażerem.

Najwięcej uwag klientów wykorzystywano z myślą o funkcjonalności. Podobno cztery z ankietowanych osób powiedziały, że chciałyby mieć taki bagażnik, w którym mogłyby jednocześnie przewieźć lustro i ciężkie zakupy. Powstał więc system podwójnej podłogi bagażnika, umożliwiający takie rozwiązanie. Znacznie więcej osób irytował fakt, że musieli zawiązywać siatki, aby nie wypadały z nich zakupy. Z myślą o nich umieszczono w bagażniku wieszaki, na których można zawiesić siatki. Przednie fotele oprócz powszechnie znanej regulacji wysokości i kąta pochylenia oparcia posiadają regulację wysunięcia poduszki podpierającej uda. Dla tych, którzy nie lubią dotykać zimnej kierownicy oferowany jest system jej podgrzewania.

OSIEM SILNIKÓW

Do napędu nowej astry wykorzystywana jest cała gama silników. Podstawowa jednostka to benzynowy silnik o pojemności 1,4 litra, dysponujący mocą 100 KM. Mocniejsze silniki to 1,6 o mocy 115 KM i silniki z turbodoładowaniem (1,4 - 140 KM i 1,6 - 180 KM). Najmniejszy z silników wysokoprężnych ma pojemność 1,3 litra i moc 95 KM. Jednostka o pojemności 1,7 litra oferowana jest w dwóch wersjach mocy 110 i 125 KM. Najmocniejszy z diesli ma pojemność 2 litrów i moc 160 KM. Astra w podstawowej wersji essentia, obejmującej między innymi systemy ABS, ESP, czołowe i boczne poduszki powietrzne, światła do jazdy dziennej z automatycznym włącznikiem, elektrycznie sterowane szyby, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka kosztuje 58 500 zł.