Święto Trzech Króli
Święto Trzech Króli
Symbolikę święta Trzech Króli tłumaczy ksiądz Dariusz Gącik, rzecznik kieleckiej kurii diecezjalnej: - W dniu święta Trzech Króli jest piękny zwyczaj święcenia kadzidła i kredy, którą po powrocie z kościoła wypisuje się na drzwiach inicjały trzech królów oraz datę bieżącego roku, na przykład K+M+B 2011. Podane symbole, przyjmowane powszechnie, jako pierwsze litery imion Mędrców ze Wschodu lub łacińskiego wyrażenia: Christus Mansioni Benedicat, czyli "Niech Chrystus błogosławi temu domowi". Ostatnie z powyższych tłumaczeń stanowi noworoczne błogosławieństwo udzielane domowi przez Kościół. Oznaczanie drzwi takimi symbolami jest świadectwem tego, że w danym domu mieszka rodzina chrześcijańska.
Także w kościele prawosławnym Objawienie Pańskie świętuje się jako Epifanię - jedno z 12 głównych świąt.
W CHRZEŚCIJAŃSKIEJ TRADYCJI
- Kościół katolicki w dniu 6 stycznia obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, która w naszym kraju znana jest także pod nazwą Trzech Króli. Uroczystość ta jest pamiątką dnia, w którym Trzej Mędrcy ze wschodu przybyli do nowonarodzonego Jezusa, oddali mu pokłon i złożyli dary: złoto, kadzidło i mirrę. Mędrcy symbolizują wszystkich ludzi, którzy oddają cześć nowonarodzonemu i przyjmują od Niego dar miłości i zbawienia. Złożone przez nich dary oznaczają godność kapłańską, królewską i prorocką Jezusa - Syna Bożego, który przyszedł zbawić człowieka - wyjaśnia ksiądz Dariusz Gacik, rzecznik kieleckiej kurii diecezjalnej.
Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy w Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, w Szwecji i Finlandii. Każdy ma inny sposób obchodzenia święta. W Niemczech dzieci przebrane za Trzech Króli piszą na drzwiach napis C+M+B. We Włoszech utarł się zwyczaj, że dzieci po przebudzeni otrzymują skarpety wypełnione słodyczami. W całym kraju odbywają się liczne orszaki Trzech Króli przebranych w historycznie barwne stroje. We Francji piecze się tego dnia specjalne ciasto w kształcie korony. W środku znajduje się bób. Osobie, która znajdzie bób jako pierwsza, daje się koronę z pozłacanego papieru. Od tej pory dana osoba jest królem lub królową.
W kościele polskim nie ma jednego sposobu obchodów tego święta. - W dawnej Polsce w domach na końcu obiadu świątecznego roznoszono ciasto. Kto otrzymał ciasto z migdałem, był królem migdałowym. Dzieci chodziły po domach z gwiazdą i śpiewem kolęd, otrzymując od gospodyni "szczodraki", czyli rogale. Śpiewało się kolędy o Trzech Królach. W ikonografii od czasów wczesnochrześcijańskich Trzej Królowie są przedstawiani jako ludzie Wschodu w barwnych, częstokroć perskich szatach. W X wieku otrzymują korony. Z czasem w malarstwie i rzeźbie rozwijają się różne typy ikonograficzne mędrców - mówi ksiądz Dariusz Gącik.
6 stycznia każdy chrześcijanin ma obowiązek uczestniczenia we mszy świętej. Niemniej organizowane są także w tym dniu specjalne uroczystości. We Wrocławiu na przykład po raz pierwszy od 50 lat 6 stycznia, o godzinie 11, z placu Katedralnego do Rynku przejdzie specjalny Orszak Trzech Króli, którego uczestnicy, z wrocławskim biskupem Andrzejem Siemieniewskim na czele, odmówią Anioł Pański i zaśpiewają kolędy.
- W diecezji kieleckiej nie ma centralnych obchodów święta Trzech Króli. Wpisuje się ono w obchody Bożego Narodzenia, więc poszczególne parafie organizują w tym dniu spotkania, pokazy jasełek czy wspólne śpiewanie kolęd - mówi rzecznik kieleckiej kurii diecezjalnej ksiądz Dariusz Gącik.
WOLNE OD PRACY
6 stycznia był w Polsce dniem wolnym od pracy do 1960 roku. Od 2011 roku dzień wolny od pracy w święto Trzech Króli został przywrócony. Sejmową decyzję poprzedziły długie dyskusje. Wcześniej Sejm kilkakrotnie odrzucał projekty ustaw, które ustanawiały ten dzień świętem państwowym. Dwa lata temu przepadł też w Sejmie projekt obywatelski, pod którym podpisało się 700 tysięcy osób. Argumentem były przede wszystkim straty, jakie poniesie gospodarka. Protestowali głównie pracodawcy, którzy wskazywali, że polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie. Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan zapowiada, że złoży w styczniu wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w związku z ustanowieniem święta Trzech Króli dniem wolnym od pracy.
- "Polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie - staniemy się mniej konkurencyjni i atrakcyjni inwestycyjnie, bowiem kapitał trwały będzie zamrożony o jeden dzień w roku dłużej" - oceniła wicedyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy Lewiatana Grażyna Spytek-Bandurska.
Według Lewiatana, kolejny świąteczny dzień obniży roczną sprzedaż dóbr i usług podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. Zdaniem organizacji: "Wprowadzenie dodatkowego dnia wolego od pracy spowoduje, ze Polska znajdzie się na czele państw najdłużej świętujących, oddalając się jeszcze bardziej od średniej europejskiej".
Także profesor Witold Orłowski z PricewaterhouseCoopers mówi: - Polski nie stać na zwiększanie liczby wolnych od pracy dni.
- Polacy muszą sobie zdawać sprawę, że owszem, będą mieli więcej czasu wolnego, ale będą mieli mniejszy dochód .
Jednak pracownicy są zadowoleni. Prawdą jest bowiem, że w tym roku wystarczy wziąć 9 dni urlopu, by mieć 16 dni wolnego. Trzeba jednak przy tym pamiętać, że zgodnie z nowymi przepisami, od tego roku pracownikowi nie będzie przysługiwał, jak do tej pory, dzień wolny za święto przypadające w sobotę. Ma to wyrównać gospodarce straty, jakie wiązałyby się z dodatkowym dniem wolnym 6 stycznia.
BEZ HANDLU
Święto Trzech Króli w czwartek, 6 stycznia, to jeden z 13 dni, w którym obowiązuje ustawowy zakaz handlu.
- Zasady dotyczące handlu są takie same, jak w czasie innych dni ustawowo wolnych od pracy. Zakaz ten obejmuje wszystkich pracowników, czyli osoby zatrudnione na podstawie umów o pracę. Tego dnia nieczynne będą duże sklepy, super- i hipermarkety oraz centra handlowe - mówi rzeczniczka Państwowej Inspekcji Pracy Danuta Rutkowska.
Podkreśla, że w święto Trzech Króli - tak jak w inne święta, w które obowiązuje zakaz handlu - mogą pracować te osoby, które nie są pracownikami w rozumieniu kodeksu pracy, a więc właściciele sklepów i osoby zatrudnione przez nich na postawie umowy cywilno-prawnej, które nie są stałymi pracownikami.
Złamanie zakazu handlu w dni świąteczne wolne od pracy jest wykroczeniem przeciwko prawom pracowniczym i złamaniem przepisów o czasie pracy. Jest to wykroczenie zagrożone karą grzywny od tysiąca do 30 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?