Poprowadzili oni zorganizowany przez nauczycielkę fizyki Aleksandrę Jackowicz i członków Klubu Młodego Odkrywcy „Mały fizyk” pierwszą „Noc z fizyką”.
Klub Młodego Odkrywcy „Mały fizyk”, działający przy Gimnazjum numer 1 w Nisku, którego opiekunem jest Aleksandra Jackowicz, realizuje kolejny projekt pod nazwą „Mały fizyk eksperymentuje”, przy wsparciu finansowym Gminy i Miasta Nisko.
Na wstępie wydarzenia głos zabrała dyrektor Malgorzata Tabian oraz najstarszy z zaproszonych gości – polski astronom Mikolaj Kopernik. Wszyscy, którzy przybyli na to niecodzienne wydarzenie, zatańczyli belgijkę. Belgijka to taniec integracyjny, ulubiona forma zabawy grup pielgrzymkowych, oazowych i harcerskich. Zaczynamy od czterech kroków do przodu, potem robimy cztery kroki w tył, odskakujemy, doskakujemy, robimy obrót i zamieniamy się miejscem.
Różne doświadczenia
Po tym jakże emocjonującym tańcu, uczniowie Gimnazjum nr 1 w Nisku wykonali doświadczenia. Każdy, począwszy od najmłodszych przedszkolaków, a skończywszy na rodzicach i nauczycielach, mógł znaleźć tam coś dla siebie.
Do zaobserwowania były przeróżne doświadczenia fizyczne, chemiczne i biologiczne. Najchętniej podziwiano: „płonącą dłoń”, „pastę dla słonia”, „mleczne obrazy”, „lewitujące baloniki”, „lokomotywę” oraz doświadczenia z suchym lodem. Każdy mógł także zbudować obwód elektryczny i zabawić się w „małego elektryka”. Nie mogło zabraknąć oczywiście, budzącej zainteresowania wśród najmłodszych uczestników „cieczy nienewtonoskiej”.
Świat przyrody
Kolejnym punktem „Nocy z fizyką” był turniej poprowadzony przez gimnazjalistów, gdzie głos w najtrudniejszych pytaniach zabierali „eksperci”: Maria Skłodowska – Curie, Mikołaj Kopernik i Albert Einstein. W konkurencjach zmagały się cztery drużyny, które odpowiadały na pytania związane ze światem przyrody. Po wyłonieniu najlepszej drużyny, chętni, podzieleni na grupy, zespołowo budowali rakietę, w której pod symbolem jajka wysyłali życie na Marsa.
To zadanie liczyło się także jako konkurencja, gdzie grupa, która skonstruowała model rakiety tak, aby jajko nie zbiło się, oczywiście wygrywała.
Filmowy seans
Ostatnim punktem tego naukowego spotakania był seans filmu „Apollo 13”. Podczas projekcji filmu harcerze rozdawali pyszne pierniki, z których słynie Toruń – rodzinne miasto Mikołaja Kopernika. W późnych godzinach wieczornych, każdy pod opieką swoich rodziców wrócił do domu.
Takie wydarzena jak „Noc z fizyką” są wspaniałą okazją dla dzici i młodzieży, którzy w przyjemny, a czasem nawet zabawny sposób mogą pogłębić swoją wiedzę lub nawet „zakochać się” w fizyce, czy innych przedmiotach przyrodniczych. Również i gimnazjaliści poprzez takie przedsięwzięcia, uczą się min. pracy z młodszymi.
- Mamy nadzieję, powtarzając słowa pani dyrektor Małgorzaty Tabian, że „ta pierwsza noc z fizyką nie będzie ostatnią” - powiedziała opiekun Klubu Młodego Odkrywcy „Mały fizyk Aleksandra Jackowicz.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek na ulicy Świętokrzyskiej w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
