Ojciec wezwał policjantów do uspokojenia syna z którym się awanturował. Na miejscu policjanci zobaczyli, że syn jest ranny. Ojciec uderzył go nożem w brzuch. Syn trafił na stół operacyjny.
Awantura z krwawym finałem rozgorzała w sobotę w mieszkaniu na Osiedlu Tysiąclecia w Nisku. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy policjanci już wcześniej byli tam wzywani do uspokajnia gwałtownych kłótni.
Tym razem 48 - letni ojciec wezwał policję na obronę przed 25 - letnim synem. Funkcjonariusze zobaczyli, że pomoc potrzebna jest synowi, bo ma krwawą ranę na brzuchu. Ojciec ugodził go nożem. Policjanci wezwali pogotowie i syna trafił do szpitala, gdzie był operowany.
Przebieg wydarzeń będzie można ustalić, kiedy obaj mężczyźni dojdą do siebie. Syn po operacji ale i solidnym piciu. Miał aż 3,3 promila alkoholu w organizmie. Ojciec miał 2,4 promila. Trafił do policyjnego aresztu. O jego losie zadecyduje prokurator.
Napotkani przez nas mieszkańcy bloku woleli się wypowiadać o zajściu. - Wie pan, jak tu u nas jest na osiedlu. "Chuliganerii" dużo. Lepiej dla świętego spokoju cicho siedzieć i nic nie gadać. - wyjaśnił swoją powściągliwość mieszkający w pobliżu mężczyzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?