Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli gmina i mieszkaniec Niska nie dojdą do porozumienia, ludzie nie będą mieli gdzie parkować samochodów

Sławomir CZWAL [email protected]
- Już dwa lata czekam na decyzję gminy i rozstrzygnięcie tej sprawy - mówi Zbigniew Lach, właściciel trzech działek na osiedlu Tysiąclecia. - Na dwóch działkach jest droga, a na trzeciej parking. Do tej pory jest dobra wola z mojej strony, ale jeśli zagrodzę działkę to ponad 100 rodzin straci dojazd do bloku i klatek.
- Już dwa lata czekam na decyzję gminy i rozstrzygnięcie tej sprawy - mówi Zbigniew Lach, właściciel trzech działek na osiedlu Tysiąclecia. - Na dwóch działkach jest droga, a na trzeciej parking. Do tej pory jest dobra wola z mojej strony, ale jeśli zagrodzę działkę to ponad 100 rodzin straci dojazd do bloku i klatek. S. Czwal
Cześć niżańskich radnych sprzeciwia się zamianie gruntu pomiędzy gminą a prywatnym właścicielem. Sprawa ciągnie się już dwa lata. Jeśli strony się nie dogadają, to mieszkańcy nie będą mogli parkować samochodów przed blokiem.

Już od dwóch lat Zbigniew Lach z Niska chce zamienić się z niżańską gminą działkami. Sprawa dotyczy odcinka ulicy Wojska Polskiego w Nisku oraz części parkingu przed blokiem na tym samym osiedlu, którego właścicielem jest właśnie mieszkaniec Niska, czyli działek o powierzchni 12 arów na osiedlu Tysiąclecia w Nisku.

KOMISJA PRZECIWNA

Projekt uchwały dotyczący zamiany działek pojawił się w programie piątkowej sesji, jednak burmistrz w ostatniej chwili wycofał go z porządku obrad. Wszystko za sprawą komisji rozwoju gospodarczego, która negatywnie zaopiniowała zamianę działek pomiędzy gminą a Zbigniewem Lachem.

- Już dwa lata czekam na decyzję gminy i rozstrzygnięcie tej sprawy - mówi Zbigniew Lach. - Jestem właścicielem trzech działek na osiedlu Tysiąclecia. Na dwóch działkach jest droga, a na trzeciej parking. Do tej pory jest dobra wola z mojej strony, ale jeśli zagrodzę działkę to ponad 100 rodzin straci dojazd do bloku i klatek. Nie będą także mogli korzystać z parkingu i do bloku nie dojedzie także wóz strażacki. Już dwa lata czekam na propozycję i ciągle nie ma zgody - za to ja muszę za płacić podatki za te działki.

ZAMIANA NA KOMISJI

Sprawa zamiany działek ponownie zostanie skierowana pod obrady komisji rozwoju gospodarczego. Tam radni ponownie pochylą się nad uchwałą o zamianie działek. Zbigniew Lach za swoje działki po powierzchni 12 arów miałby dostać 5 arową działkę przy zbiegu ulicy Wolności i ulicy 11 listopada. W kuluarach pojawiły się spekulacje, że Zbigniew Lach specjalnie kupił te działki, aby wymienić je na działkę o lepszej lokalizacji.

- Boli mnie, gdy ktoś mówi się, że kupiłem działkę w celach spekulacyjnych - mówi Zbigniew Lach. - To nie jest prawdą. Gmina już wcześniej miała możliwość zakupu, tylko z tego nie skorzystała.

Czy radni zdecydują się na zamianę działek, powinno wyjaśnić się w ciągu najbliższych tygodni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie