Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odwiedzający groby zmarłych w Nisku nie będą już mogli parkować przy cmentarzu

Ewa Bożek [email protected]
Teraz piesi, żeby dostać się na cmentarz muszą ryzykować przejście ruchliwą drogą.
Teraz piesi, żeby dostać się na cmentarz muszą ryzykować przejście ruchliwą drogą. E. Bożek
Jeszcze w tym roku zniknie parking przed cmentarzem w Nisku. Planuje się remont kolejnego odcinka ulicy Głowackiego, przy której znajduje się nekropolia i w ramach przebudowy w tym miejscu zamiast parkingu, będzie wydzielony pas dla pieszych.

- Każdy kto przyjeżdża na niżański cmentarz doskonale zdaje sobie sprawę, że przy obecnym rozwiązaniu komunikacyjnym, jest tu po prostu zbyt niebezpiecznie. Parking jest na tyle wąski, że często krawędzie samochodów wystają na pas drogi. Dodatkowo piesi nie mają szansy przejść z przodu parkujących samochodów i są zmuszeni do przechodzenia do bram cmentarnych jezdnią. Jest jeszcze gorzej, jeśli w kaplicy odbywają się uroczystości kościelne lub pogrzeby - mówi Jan Bajek, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Stalowej Woli.

Właśnie z tego powodu odcinek wzdłuż cmentarza będzie zarezerwowany wyłącznie dla pieszych.

Wymiana ze wspólnotą

Jak się dowiedzieliśmy parking nie zniknie jednak zupełnie. Będzie przeniesiony za cmentarz. Już teraz, za ogrodzeniem cmentarnym wykarczowano pod parking duży kawałek lasu i kierowcy mogą tak stawiać swoje auta.

Parking budowany jest przez niżański magistrat.
- Pozyskaliśmy ten teren, dzięki wymianie działek ze wspólnotą serwitiutową. Jednohektarowy obszar został wykarczowany i utwardzony i już od pewnego czasu można tam parkować - mówi Stanisław Rodewicz z niżańskiego magistratu.

Teresa Sułkowska, zastępca burmistrza Niska dodaje, że już w ubiegłym roku, podczas święta Wszystkich Świętych można było skorzystać z placu.

Na asfalt nie ma pieniędzy

- W tym miejscu zmieści się więcej samochodów niż potrzeba, ale docelowo ten teren częściowo będzie także przeznaczony na poszerzenie cmentarza komunalnego - mówi Rodewicz.

Niestety na razie nie można się spodziewać, że parking zostanie wyasfaltowany czy wyłożony kostką.
- Na razie opracowaliśmy dokumentację na wjazd i wyjazd z tej części działki. Jest już pozwolenie budowlane na ich wykonanie. Liczymy, że uda się je zrobić właśnie podczas modernizacji tej drogi przy cmentarzu - mówią w magistracie. Jak usłyszeliśmy jedyny problem, to brak pieniędzy na całą inwestycję.

- Dlatego na razie mamy w planach nawiezienie ziemi, kolejne utwardzenie i utrzymanie parkingu w istniejącym stanie - mówi Rodewicz.

Niestety na razie nie ma przy parkingu żadnej tabliczki, że kierowcy mogą zostawiać tam swoje samochody, ale w magistracie poinformowano nas, że w najbliższych tygodniach na pewni staną w tym miejscu znaki informujące o nowym parkingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie