Alicja Sochacka, Niżańskie Centrum Kultury:
Alicja Sochacka, Niżańskie Centrum Kultury:
Zależało nam, żeby młodzi ludzie miel okazję spotkać się z uczestnikami II wojny światowej i posłuchać ich relacji i opowieści o przeżyciach z tych czasów. Zdajemy sobie sprawę, że za kilka lat nie będzie już osób, które pamiętają tę wojnę
W czwartek gimnazjaliści i uczniowie szkół średnich mieli okazję wysłuchać barwnych, ale jednocześnie przerażających historii, które spotkały porucznika Atemborskiego jako młodego chłopaka. Wszystko w ramach obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej, które zainaugurowano 1 września, a zakończą się 17 września.
Uroczystości opierają się głownie na cyklicznych spotkaniach z byłymi żołnierzami, którzy walczyli w czasie wojny. Każde z nich kończy się filmem nawiązującym do tamtego okresu.
Mariola Kozioł i Aneta Bielak z niżańskiego ogólniaka nie mają wątpliwości, że tego typu spotkania, są doskonałą alternatywą dla zwykłych lekcji historii. - Nie można nawet porównać spotkania z osobą, która przeżyła wojnę z wiedzą książkową. Zapraszanie tych osób to bardzo dobry pomysł. Wiedza przez nich przekazywana jest na pewno bardziej przyswajalna i prawdopodobnie na dłużej utkwi nam w pamięci - mówią uczennice.
Porucznik Atemborski, nie ukrywa, że spotkania z młodzieżą dają mu wiele satysfakcji. - Mam też głębokie poczucie obowiązku. Uważam, że muszę spotykać się z nimi i w ten sposób staram się nie dopuścić do zaniknięcia w nas wszystkich pamięci o tych wydarzeniach - mówi porucznik Atemborski.
Wojna wybuchła kiedy miał 12 lat. Od początku zaczął walczyć. Jako dziecko chwycił za broń i bronił Warszawy. Potem już jako nieco starszy walczył w oddziałach partyzanckich. - Kiedy młodym ludziom opowiadam o tych wydarzeniach, oni traktują to jako opowieść o wielkiej przygodzie. A dla nas to tragiczny kawałek naszego życia - mówi.
Dodaje, że młodzież bardzo chętnie słucha tych opowieści. - Chcą słuchać, są ciekawi, a to cieszy - wyjaśnia.
Wczoraj Atemborski skupił się nie tylko na wydarzeniach z przeszłości. Porównał walkę jego pokolenia z okupantami, z walką współczesnych młodych ludzi o odpowiednią postawę życiową, kulturę osobistą. -
Wszyscy doskonale wiemy, że to wszystko jest teraz mało popularne w waszym otoczeniu. Ale wy powinniście właśnie walczyć, być może o prozaiczne, ale jakże ważne cele - powiedział do młodzieży.
Alicja Sochacka z Niżańskiego Centrum Kultury, które organizuje ten cykl imprez, przyznaje, że młodzi są bardzo zainteresowani tą żywą, opowiedzianą historią. - Liczymy, że te spotkania ich zainspirują niekonieczne do interesowania się historią, ale także innymi inicjatywami - mówi.
Finał cyklu spotkań odbędzie się 17 września. Tego dnia rozstrzygnięte zostaną dwa ogłoszone konkursy: literacki i plastyczny, które mają poruszać tematykę II wojny światowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?