Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja rodziny Kulczyków pomoże zdolnym licealistom

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Porozumienie podpisali fundator Tadeusz Kulczyk (z lewej) i dyrektor szkoły Jerzy Stelmach.
Porozumienie podpisali fundator Tadeusz Kulczyk (z lewej) i dyrektor szkoły Jerzy Stelmach. Zdzisław Surowaniec
27 listopada 2015 roku osobowość prawną uzyskała Fundacja Bronisławy i Tadeusza Kulczyków. Jej celem jest udzielanie pomocy uczniom Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Czarneckiego w Nisku. Inauguracja działalności Fundacji odbyła się w piątek w auli liceum, którego fundatorzy są absolwentami. Na zdjęciu Tadeusz Kulczyk (z lewej) i dyrektor szkoły Jerzy Stelmach wymieniają podpisane porozumienie.

Małżeństwo Bronisława i Tadeusz Kulczykowie z Poznania, pochodzący z Niska, założyli fundację, która wspierać będzie uczniów Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Czarnieckiego w Nisku.

W piątek w auli szkoły, w obecności władz samorządowych i szkolnej społeczności, dyrektor liceum Jerzy Stelmach podpisał porozumienie z Tadeuszem Kulczykiem. To oznaczało oficjalne rozpoczęcie prac fundacji, która osobowość prawną, przez zarejestrowanie u notariusza, uzyskała w listopadzie ubiegłego roku.

Małżonkowie są absolwentami niżańskiego liceum. Byli uczniami tej samej klasy. - Moi rodzice już nie żyją, są pochowani na cmentarzu w Nisku. Ale przyjeżdżamy czasami do Niska i usłyszeliśmy, że jest potrzeba wsparcia liceum - powiedział Tadeusz Kulczyk. - Przyznam szczerze, że kiedy przed pięćdziesięciu laty byłem uczniem tej szkoły, dostawałem stypendium - powiedział fundator z uśmiechem. W 1962 roku wyjechał z Niska na studia. Po studiach przez ponad czterdzieści lat pracował w branży naftowej. Jego żona skończyła studia medyczne. Na emeryturze małżonkowie są aktywni, ich pasją są podróże.

- Uznaliśmy, że spróbujemy porozmawiać z dyrekcją szkoły na temat założenia fundacji mojej rodziny. Dyrektor szkoły był tym bardzo zainteresowany. I założyliśmy stypendium, która ma charakter stypendialny - powiedział Tadeusz Kulczyk, którego nazwisko jest przypadkowo zbieżne z nazwiskiem niedawno zmarłego słynnego polskiego biznesmena Jana Kulczyka.

Fundatorzy ufundowali cztery stypendia od 200 do 300 złotych, co pół roku będą odnawiane. Obdarowani będą mogli wydać pieniądze na dowolny cel. Są cztery kategorie - dla najlepszego ucznia, dla będącego w trudnej sytuacji materialnej, ale osiągającego przynajmniej średnie wyniki w nauce, dla ucznia społecznie się wyróżniającego w organizacjach szkolnych i pozaszkolnych i dla sportowca. Będzie także wsparcie dla organizowania akcji promujących zdrowie dzieci i młodzieży, upowszechnienie wolontariatu, zakup podręczników i pomocy naukowych dla dzieci z ubogich rodzin. O podziale pieniędzy decydować będzie dyrektor szkoły i prezes Stowarzyszenia Wychowanków Szkoły. Fundator wspomniał, że marzy mu się, aby młodzież uczyła sie języka łacińskiego, którego on się uczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie