Znamy już rozstrzygnięcia 22. Plebiscytu Sportowego w Powiecie Stalowowolskim oraz w Powiecie Niżańskim. Sportowcem roku został dyskobol Bartłomiej Stój z Victorii Stalowa Wola, a talentem roku jego klubowa koleżanka - biegaczka Angelika Sarna.
Bartek swoją postawą w ubiegłym roku udowodnił, że krok po kroku można spełniać swoje marzenia. Wszyscy pewnie pamiętają jego wyczyn podczas finału konkursu rzutu dyskiem na Mistrzostwa Europy Juniorów. W czwartej próbie uzyskał wynik 68,02 metrów, co jest nowym rekordem życiowym i jednocześnie rekordem mistrzostw. Podczas piątkowej gali w Restauracji Olimpia Bartka nie było, bo jest na zgrupowaniu w Portugalii, gdzie przygotowuje się do kolejnych mistrzowskich imprez. Nagrody odbierała mama Mirosława Stój. - Jestem dumna z syna i cieszę się z jego sukcesów. Bardzo przeżywamy starty Bartka. Czekamy na wyniki, kiedy zadzwoni, czy nie złapie żadnej kontuzji. Potem jak wraca to czekamy z jedzeniem - mówi Mirosława Stój.
Tak jak w przypadku chyba większości chłopców przygoda ze sportem Bartka zaczęła się od piłki nożnej. - W gimnazjum podczas zawodów wypatrzył go prezes Stanisław Anioł. Namówił na treningi i tak to wszystko się zaczęło - dodaje mama Bartka.
W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych sportowców znalazło się jeszcze miejsce dla trójki przedstawicieli „królowej sportu”, w tym dla Danuty Urbanik z Victorii.
Obecny podczas gali prezes Stanisław Anioł miał powody do zadowolenia, bowiem kolejne pierwsze miejsce wśród sportowych talentów zdobyła biegaczka Victorii, Angelika Sarna.
Świeżo upieczona mistrzyni kraju juniorów w Spale wygrała eliminacyjny bieg na 800 metrów w czasie 2:11,67, a w finale wystarczyło jej do zwycięstwa 2:15,48. Tak jak w przypadku Bartka nie było Angeliki na rozdaniu nagród. Także jest na obozie podczas którego szlifuje swoją formę.
O tym, jak zaczynała się jej przygoda ze sportem opowiadała mama Beata. - Pierwszy medal zdobyty w szkole podstawowej w pierwszej klasie podczas biegu z okazji 11 listopada. Potem Angelika regularnie biegała na Lekkoatletycznych Czwartkach. Zresztą zrezygnowała z tańców na rzecz sportu. My nigdy nie mówimy, że źle pobiegała, spokojnie rozmawiamy i oczywiście cieszymy się z jej sukcesów - opowiada Beata Sarna.
Przed Angeliką jest teraz kilka ważnych oświatowych miesięcy. Jest to bowiem czas matury.
- Jestem spokojna, bo Angelika potrafi połączyć naukę z treningami. Uczy się do późna, ale nie ma innego wyjścia - dodaje mama.
Jeśli chodzi o lekkoatletów to na drugim miejscu wśród talentów znalazł się Stanisław Lebioda, biegacz z Victorii.
- Należy się cieszyć. Zawodnicy Victorii są docenieni, bo osiągają dobre wyniki. Przyjemnie się na nich patrzy - mówił Stanisław Anioł, prezes Katolickiego Klubu Sportowego Victoria Stalowa Wola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?