Aeroklub Stalowowolski ma nową wyciągarkę do szybowców

ZOBACZ TAKŻE:60SekundBiznesu - o sytuacji na rynku pracy

(Źródło:
vivi24)

Wyciągarka szybowcowa WS-02-JK wyprodukowana przez firmę Moto-Hurt z Ropczyc, pozwala znacznie obniżyć koszty szkolenia w stosunku do szkolenia za samolotem. 2 stycznia 2016 roku pobity został na byłym wojskowym lotnisku w Białej Podlaskiej rekord świata w wysokości holu szybowca za wyciągarką, który wyniósł 1852 metry.

W tej sytuacji do marzeń zaliczyć można plany budowy betonowego pasa startowego. Ale jak nam powiedział prezes Aeroklub Stalowowolskiego Krzysztof Wasąg, obecnie są już technologie pozwalające na budowę pasa startowego nie z betonu, ale ze sztucznej nawierzchni. Taki pas pozwala na lądowanie samolotów dwudziestoosobowych, co już wystarczyłoby do obsługi ruchu. Koszt budowy pasa długości 950 metrów to około 5 milionów złotych. Aeroklubu na taki wydatek nie stać, prezes poprosił o wsparcie prezydenta miasta. Prezydent się zastanawia i kalkuluje.

Aeroklub ma już 60 lat i jego historia związana jest z miastem. Początki Aeroklubu Stalowowolskiego sięgają wiosny roku 1939, kiedy to Aeroklub Rzeczypospolitej Polskiej obiecał miejscowemu Komitetowi Organizacyjnemu pomoc w utworzeniu Aeroklubu oraz przydział dwóch samolotów RWD-8. Wojna przeszkodziła w realizacji tych zamierzeń. Niemcy, częściowo bazując na zdobytych, przedwojennych planach budowy lotniska zapasowego, zbudowali w miejscowości Turbia lotnisko dla potrzeb Luftwaffe, posiadające w roku 1944 betonowy pas startowy i komplet stałych zabudowań lotniskowych. Po wycofaniu się wojsk niemieckich z lotniska korzystali Rosjanie, jednak działania wojenne spowodowały poważne zniszczenia, które nigdy już nie zostały do końca usunięte.

Pierwsze organizacyjne zebranie Aeroklubu Robotniczego w Stalowej Woli odbyło się 18 stycznia 1957 roku. Przez kolejne lata Aeroklub przeżywał wzloty i upadki. Do jego legendarnych lotników należy nieżyjący już Stanisław Kluk. Od 1990 roku działalność Aeroklubów w tym i stalowowolskiego przestała być dotowana ze środków centralnych. Spowodowało to konieczność zwolnienia dużej części zatrudnionych tu ludzi.

W 2012 roku Aeroklub Stalowowolski, pod prezesurą Krzysztofa Wasąga stał się samodzielnym gospodarzem lotniska w Turbi. Największym problemem dla Aeroklubu Stalowowolskiego będzie teraz gromadzenie pieniędzy na unowocześnienie lotniska. Wieża lotnicza wymaga generalnego remontu, ocieplenia ścian, wymiany okien, unowocześnienia wnętrz. Podobnie jest z hangarami, częścią hotelarską i pomieszczeniami gospodarczymi. Nie mówiąc o przestarzałym sprzęcie lotniczym.

Sekcja Szybowcowa Aeroklubu Stalowa Wola zaprasza do udziału w I Szybowcowych Zawodach na Celność Lądowania imienia Henryka Magonia. Henryk Magoń pilot Polskich Linii Lotniczych LOT, związany z rodzinna Stalową Wolą, zginął tragicznie 16 kwietnia 2016 roku na lotnisku Aeroklubu Stalowowolskiego w Turbi, podczas zawodów szybowcowych.

Zawody Jego imienia odbędą się 23 września na lotnisku Aeroklubu Stalowowolskiego w Turbi. W przypadku pogody uniemożliwiającej loty, terminem zapasowym jest 24 września. W czasie zawodów pilotom, którzy w sezonach 2016-2017 wykonali pierwszy samodzielny lot wręczone zostaną odznaki szybowcowe (popularne mewki) oraz dyplomy ukończenia szkolenia podstawowego. Zostaną również uhonorowani piloci, którzy spełnili warunki do uzyskania Srebrnej lub Złotej Odznaki Szybowcowej względnie Diamentów do tychże odznak.