Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czworo rannych po zderzeniu w Brandwicy

Marcin Radzimowski
Po zderzeniu droga została całkowicie zablokowana, samochody kierowane były na objazdy a na miejscu pracowały słuzby ratownicze
Po zderzeniu droga została całkowicie zablokowana, samochody kierowane były na objazdy a na miejscu pracowały słuzby ratownicze Jacek Rodecki/stalowka.net
Cztery osoby w szpitalu, trzy rozbite samochody i zatarasowana droga - to bilans wypadku, do jakiego doszło wczoraj rano na drodze wojewódzkiej numer 855 w Brandwicy (powiat stalowowolski).

ZOBACZ TEŻ: Pociąg towarowy uderzył w autobus w niemieckim Osnabrück. 10 osób zostało rannych

Dostawca: x-news

Skręcił w lewo, zjechał na posesję?

O zdarzeniu słuzby ratownicze zostały powiadomione po godzinie 9.35. Na miejsce oprócz policjantów drogówki skierowano dwa strażackie wozy ratownictwa technicznego, wóz dowodzenia i dwie karetki pogotowia ratunkowego ze Stalowej Woli.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca renault laguny z tablicami rejestracyjnymi powiatu stalowowolskiego, jechał w kierunku Radomyśla nad Sanem a bezpośrednio za nim jechał kierowca mazdy premacy na bialskich tablicach. Z kolei z przeciwnej strony jechał ford mondeo ze stalowowolskich tablicach rejestracyjnymi.

Z relacji świadków wynika, że kierujący renault w pewnej chwili zaczął skręcać w lewo, z zamiarem zjazdu na prywatną posesję i najprawdopodobniej wymusił pierwszejstwo przejazduu na kierującym forem. Ten widząc zagrożenie odbił kierownicą i zjechał na przeciwny pas ruchu, jednak niestety nie zdołał uniknąć zderzenia z renault. W tym samym momencie na tył renualt laguny najechał kierowca mazdy.

Czwarto w szpitalu, zablokowana droga

Niektóre z uczestniczących w wypadku osób trafiły na nosze ortopedyczne. Najbardziej poszkodowane cztery osoby przetransportowano ambulansami do szpitala Stalowej Woli, pozostałym lekarz i ratownicy medyczni udzielili pomocy na miejscu.

Na czas prowadzenia działań ratowniczych i zabezpieczania śladów, drogę wyłaczono z ruchu. Była ona zresztą częsciowo zatarasowana przez uszkodzone samochody. Strażacy odłączyli zasilanie z pojazdów a także zneutralizowali niebezpieczne płyny, które wyciekły wskutek zderzenia.

W oparciu o zeznania świadków i zabezpieczone ślady, policjanci ustalać będą teraz przebieg wypadku oraz jego sprawcę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie