Mariusz Piasecki to były prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego za czasów prezydenta Andrzeja Szlęzaka. Kiedy krótko przed upływem kadencji Szlęzak pozbawił Piaseckiego stołka prezesa, ten stanął u boku startującego na prezydenta Lucjusza Nadbereżnego. Nadbereżny po wygranych wyborach odwdzięczył się mu, powołując na swojego doradcą do spraw gospodarki komunalnej i nadzoru właścicielskiego, następnie został dyrektorem do spraw organizacji i rozwoju. Od decyzji Piaseckiego zależały awanse, wszyscy członkowie rad nadzorczych i prezesi miejskich spółek zostali wymienieni. Prezydent w entuzjastyczny sposób wyrażał się o sprawności Piaseckiego. Jednak we wrześniu 2017 roku w tajemniczych okolicznościach Piasecki odszedł z MZK, bo - jak stwierdzono, powierzono mu odpowiedzialną funkcję w Agencji Rozwoju Przemysłu.
Teraz wybuchła bomba. Na stronie facebooka Piotra Ruta, który z poparciem prezydenta Nadbereżnego startuje w wyborach uzupełniających na radnego miejskiego, Piasecki napisał: „Piotrze, znam cię wiele lat, stworzyliśmy razem klub dawców krwi, który dobrze prowadzisz, stowarzyszenie Zielona Stalówka i na pewno jesteś dobrym kandydatem, ale służyć temu oszustowi to wstyd, który będzie się za tobą ciągnął. Nie widzisz jak niszczy Twoją firmę (chodzi o MZK, gdzie Rut pracuje - dopisek redakcji) i miasto? Wierzę jednak, że jak bliżej poznasz tego szkodnika, to już w następnych wyborach z jego listy nie wystartujesz. Z kim innym zbudujesz dużo lepszą przyszłość.”.
Zapytaliśmy prezydenta Lucjusza Nadbereżnego o jego komentarz. Odpowiedział : - Doceniam pracę, którą wykonał pan Piasecki. To dobry menedżer. Ale zamienił się w internetowego hejtera i dał dużą dawkę emocji. Nie będę podejmował żadnych kroków prawnych wobec niego. Mnie z tego co robię rozliczą wyborcy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 na Podkarpaciu. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Ograniczenie handlu. Protest myśliwych. Bohaterscy policjanci
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?