Msza z motocyklem na ołtarzu w Stalowej Woli

ZOBACZ TAKŻE:
Białystok. Motoserce 2016 - parada motocyklistów

(Źródło:poranny.pl)

- Pomysł zorganizowania Pierwszego Otwarcia Sezonu Motocyklowego zrodził się w styczniu, kiedy przypadkowo będąc u obecnego wśród nas księdza Piotra Haracza zaczęliśmy rozważać czy coś takiego można zorganizować przy jedynym w diecezji sandomierskiej Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej. I tak właśnie pojawiły się pierwsze pomysły i sugestie - wspomina Andrzej Kochan, prezes Stowarzyszenia Przyjazna Dłoń.

W sobotnie południe przybyło około pięciuset właścicieli pojazdów. Zlot rozpoczął się od polowej Mszy świętej w intencji motocyklistów, którą odprawił ksiądz Mieczysław Kucel, motocyklista, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej. Nie była to jedyna intencja. - Podczas pierwszego spotkania z chłopakami z Auto Ekspresu miałem możliwość poznać dziś już świętej pamięci Jacka Kowalczuka, który niestety nie doczekał do naszego zlotu, a w intencji którego odprawiana jest ta Msza święta. Podczas spotkania Jacek powiedział, że w końcu dla motocyklistów może dziać się coś w Stalowej Woli. Dlatego odmówmy teraz w jego intencji „wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie a światłości wiekuista niechaj mu świeci” - zaintonował modlitwę Andrzej Kochan.

Po nabożeństwie odbyło się poświęcenie motocykli i parada motocykli ulicami Stalowej Woli. Na pikniku zbierano pieniądze na leczenie ciężko chorej Anitki. Artysta plastyk Piotr Warchoł namalował obraz Rycerzy Szkaplerznej, który był licytowany na rzecz Anitki. - To człowiek niebywale skromny, dla którego mottem przewodnim w sztuce to hasło „Chciałby pędzlem zatrzymać mijający czas” - powiedział Andrzej Kochan. Podziękował także gospodarzom motocyklistom ze Stalowowlskiego Klubu Head Hunters MC Stalowa Wola z ich prezydentem Arkiem Maciejem Złotym. - Złoty to najlepszy serwis i naprawa motocykli na Podkarpaciu. Motocykliści wiedzą że tam trzeba się zapisywać w kolejce na naprawę motocykla. Imprezę zakończył koncert zespołu Immunitet.