Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej dostarcza ciepło do Stalowej Woli i Niska. Dostawami objętych jest 190 budynków użyteczności publicznej, 486 budynków wielorodzinnych i 698 domków (niegdyś było ich 900). Ale to moc cieplna jest ważna. Domki odbieraja zaledwie 5,3 MW, podczas gdy bloki 93,1, budynki użyteczności publicznej 26,4.
- Obecnie w tym sezonie podano ciepło do 95 procent ogrzewanych budynków na terenie Stalowej Woli i Niska - mówi Zbigniew Paleń, prezes PEC. Ale są jeszcze miejsca gdzie miejskie ogrzewanie nie dociera. - Są to głównie osiedla domków jednorodzinnych na osiedlu Piaski i Widok oraz w Nisku - dodaje.
Osiedle Hutnik jest w całości objęte infrastrukturą PEC-u ale spółka zapewnia ciepło tylko tym odbiorcom, którzy się z niej nie wyłączyli. - Tam jest ponad trzysta domków.
Osiedle budowane było przez Spółdzielnię Mieszkaniową Huty Stalowa Wola i obejmowało infrastrukturą grzewczą cały teren. Kiedy ciepło stało się towarem rynkowym i zaczęło się płacić nie za metr kwadratowy, a za ilość pobranego ciepła, ludzie zrezygnowali na rzecz gazu, bo był on tańszy. Dziś te stawki są porównywalne - mówi Zbigniew Paleń.
Zazwyczaj w sezonie grzewczym drastycznie pogarsza się jakość powietrza, głównie w obrębie gdzie mieszkańcy używają pieców węglowych.
Jak się okazuje nie jest łatwo ich przekonać aby przeszli na miejskie ogrzewanie lub gaz. Przykładem jest osiedle w Nisku, gdzie na 116 domków zgodę na podłączenie do sieci ciepłowniczej wyraziło zaledwie 27. A to jak słyszymy jest za mało aby budować całą infrastrukturę grzewczą.
Od trzech lat w PEC-u nie było podwyżek, choć ciepło pobiera z Elektrowni Stalowa Wola i nie ma wpływu na ceny narzucane przez Tauron Wytwarzanie. - My pobieramy tylko opłatę za przesył i dystrybucję ciepła - tłumaczy prezes.
Jedne z największych inwestycji jakie PEC wykonało, pozyskując dużego odbiorcę ciepła to podłączenie Centrum Handlowego VIVO! i osiedla mieszkalnego Magnolia. W tym roku również wykonano wymiany dwóch kilometry sieci. Co roku PEC buduje też po kilka - kilkanaście węzłów cieplnych na wniosek spółdzielni mieszkaniowych, które likwidują w blokach termy gazowe ze względu na zagrożenie czadem.
Tu spółdzielnie również nie maja łatwego zadania bowiem gro osób na taką wymianę nie chce się zgodzić.
ZOBACZ TEŻ: Były szef MON: Konflikt prezydenta z ministrem Macierewiczem szkodzi wojsku i bezpieczeństwu Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?