- Tuż po godziną 23.30 policjanci otrzymali sygnał o mężczyźnie leżącym na trawniku przy bloku na alejach Jana Pawła II w Stalowej Woli. Funkcjonariusze znaleźli leżącego na ziemi człowieka. Mężczyzna był kompletnie pijany, nie mógł wstać, ani utrzymać równowagi. Funkcjonariusze ustalili, że to 43-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego - informuje aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, oficer prasowy policji w Stalowej Woli. - Mężczyzna powiedział, że wracał z imprezy, gdzie pił alkohol i teraz nie wie jak wrócić do domu. Po nawiązaniu kontaktu z żoną 43-latka, kobieta przyjechała po męża i zaopiekowała się nim.
Po godzinie 2 w nocy policjanci interweniowali wobec mężczyzny leżącego na chodniku przy ulicy Hutniczej w Stalowej Woli. Mężczyzna był pod znacznym działaniem alkoholu, miał problemy z utrzymaniem równowagi, trudno było mu wstać.
- Funkcjonariusze ustalili, że to 34-letni mieszkaniec naszego miasta. Mężczyznę powiedział policjantom, że po pracy pił alkohol i podczas powrotu do domu przewrócił się. Mężczyznę przewieziono do domu, gdzie zaopiekowała się nim żona - dodaje rzecznik stalowowolskiej policji.
Niestety, są też pierwsze śmiertelne ofiary wychłodzenia organizmu. W poniedziałek przed południem policjanci z Leżajska zostali powiadomieni przez mieszkankę Malenisk, że podczas spaceru, przy polnej drodze znalazła zwłoki mężczyzny. Najprawdopodobniej do śmierci 69-latka przyczyniła się niska temperatura. Wstępnie wykluczono, aby do jego śmierci przyczyniły się inne osoby.
Do podobnego zdarzenia doszło w Łańcucie w poniedziałek rano. Na jednej z posesji znaleziono ciało 59-letniego mężczyzny, lekarz stwierdził zgon, a prawdopodobną przyczyną śmierci było wychłodzenie. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
ZOBACZ TAKŻE: Białystok. Szopka bożonarodzeniowa. Osioł się uparł i nie chciał wejść do ciężarówki
(Źródło:poranny.pl)
MĘŻCZYŹNI NOSZĄCY TO IMIĘ SĄ NAJWIERNIEJSI [zobacz listę]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?