Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Pysznicy. Samochód stanął w ogniu

Jacek Rodecki/stalowka.net
Jacek Rodecki/stalowka.net
Tragiczny finał mógł natomiast mieć wypadek, do którego doszło w sobotę po godzinie 16 w Pysznicy. Wstępnie ustalono, że jadący w kierunku Słomianej z dużą prędkością kierowca volkswagena golfa widząc wyjeżdżający z bocznej drogi samochód, próbował hamować. Duża prędkość sprawiła, że stracił kontrolę nad autem - zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Samochód stanął w ogniu.

ZOBACZ TAKŻE:
Kładka dla pieszych zawaliła się na autostradzie. Co najmniej jedna osoba jest ranna

(Dostawca:
x-news)

Jadący autem 15-latek wysiadł o własnych siłach, 20-letniego kierowcę uwięzionego w aucie wyciągnął świadek wypadku przez szybę, którą wcześniej wybił w samochodzie. Gdy by nie jego reakcja, kierowca prawdopodobnie by zginął, gdyż auto doszczętnie spłonęło. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że 20-latek nie ma prawa jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie