Nowa matura budzi wiele kontrowersji. Tegoroczni maturzyści będą "królikami doświadczalnymi". Po błędach i niedociągnięciach podczas tegorocznego egzaminu w następnych latach będzie można je skorygować.
Matura rusza już w poniedziałek. Niby wszyscy wiedzą, jak będzie wyglądać, ale i tak uczniowie i nauczyciele się jej boją. Wiele wytycznych Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu budzi kontrowersje.
Maturzysta, który nie przystąpi teraz do egzaminu maturalnego będzie mógł go zdawać dopiero w styczniu. Zamyka to furtkę na studia, uczeń traci rok. Przepis ten jest bardzo krzywdzący, przecież nikt nie jest w stanie przewidzieć choroby, ani nagłego wypadku.
- Wytyczne ministerstwa są jednoznaczne i musimy się do nich dostosować, jednakże każdy może nagle zachorować. Uczniowie są poinformowani o konsekwencjach - mówi Stanisław Rusznica, podkarpacki kurator oświaty.
Uczniowie mogą się także pożegnać z maskotkami przynoszącymi szczęście na egzaminie dojrzałości. Nie mogą ich wnieść na salę. Na ławkach mogą mieć tylko czarny długopis, słowniki, prosty kalkulator, gumkę i linijkę.
- Każdego dnia egzaminu kurier przywozi zestaw testów maturalnych. Dla ucznia jest przeznaczony jeden zestaw. Nie ma możliwości powielania testów przez dyrektorów. Jeśli nastąpi taka sytuacja, to test jest unieważniany. Z każdego arkusza, również niewykorzystanego, szkoła musi się rozliczyć - wyjaśnia Piotr Ludwikowski z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie.
Niektóre szkoły poniosą pewne koszty związane z nowym egzaminem. Muszą mieć na przykład kasy pancerne, żeby zabezpieczyć testy.
Najwięcej kontrowersji budzi nowa matura z języka polskiego. Składa się z dwóch części. W części pisemnej uczeń odpowiada na pytania do tekstu oraz pisze wypracowanie. Część ustna to prezentacja tematu przygotowanego wcześniej przez ucznia. Egzamin nie sprawdza więc umiejętności maturzysty, bo każdy może mu napisać tekst do prezentacji. Wystarczy tylko, że maturzysta się nauczy go na pamięć. Pytania, jakie będą zadawane muszą dotyczyć ściśle tematu prezentacji.
Prace sprawdzać będą egzaminatorzy, którzy wcześniej przeszli szkolenia. Będą kierowani do różnych szkół i miast i zatrudniani na umowę zlecenie, wykluczy to ocenianie w godzinach pracy. W szkołach zostaną powołane ośrodki koordynacji oceniania, jeśli będzie więcej niż jeden zespół oceniający. Zespół ma się składać z 20 osób. Egzaminatorzy będą pracować razem w salach. Z pewnością będzie to ułatwienie, gdyż będą mogli się konsultować.
Maturzyści boją się nowej matury, bo są pierwszymi, którzy będą ją zdawać. - Nowa matura utrudnia ludziom życie, pisemny egzamin z polskiego jest na wyższym poziomie. Jesteśmy pierwszym rocznikiem, który ją zdaje. Jesteśmy trochę pokrzywdzeni, ponieważ wiedzę musieliśmy zdobyć w ciągu dwóch i pół roku - mówi Krzysztof Czuma z Zespołu Szkół nr 1 w Stalowej Woli. Sandrze Kiełbowicz z tej samej szkoły nie podoba się to, że można mieć przy sobie tylko długopis i dowód osobisty.
KIEDY MATURA
Każdy maturzysta będzie zdawać język polski i obcy od 18 do 29 kwietnia - ustnie, pisemnie od 4 do 31 maja - język polski i wybrany przedmiot
KIEDY ODWOŁANIE
Matura może zostać odwołana, gdy okaże się, że folia w którą są zapakowane arkusze egzaminacyjne została uszkodzona lub tematy "wyciekły". W przypadku, gdy maturę trzeba będzie odwołać, poinformują o tym media, zaś o następnym terminie uczniowie dowiedzą się w szkole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
