Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biskup na bramce!

Arkadiusz KIELAR
Na naszej ławce rezerwowych humory dopisywały.
Na naszej ławce rezerwowych humory dopisywały. Marcin Radzimowski
Mecz oglądał biskup sandomierski Andrzej Dzięga.
Mecz oglądał biskup sandomierski Andrzej Dzięga. Marcin Radzimowski

Mecz oglądał biskup sandomierski Andrzej Dzięga.
(fot. Marcin Radzimowski)

Takich bramek, jak strzela ksiądz Tomasz Wargacki, nie powstydziłby się żaden ligowy piłkarz. Duchowny z Zarzecza okazał się podporą reprezentacji Polski księży w spotkaniu z reprezentację duchownych z Węgier. Nasi przegrali na stadionie w Stalowej Woli 3:4, ale to, jak tłumaczyli, przez tradycyjną polską gościnność....

Na trybunach reprezentacje księży podziwiało ponad tysiąc kibiców.
Na trybunach reprezentacje księży podziwiało ponad tysiąc kibiców. Marcin Radzimowski

Na trybunach reprezentacje księży podziwiało ponad tysiąc kibiców.
(fot. Marcin Radzimowski)

Mecz reprezentacji Polski i Węgier księży został rozegrany w Stalowej Woli w ramach obchodów 25-lecia "Solidarności". Pierwszego szoku można było doznać patrząc na trybuny, na których zasiadło ponad... tysiąc kibiców. To więcej niż czasami na spotkaniach trzecioligowych piłkarzy Stali Stalowa Wola. Drugim zaskoczeniem był wysoki poziom sportowy, prezentowany przez obie reprezentacje.

- Podziwiam naszych księży, którzy grali w tym meczu, zaskoczony byłem też ich wysokimi umiejętnościami - przyznał obecny na trybunach biskup sandomierski Andrzej Dzięga.

A w meczu naprawdę nie brakowało emocji, pięknych akcji, udanych zagrań i parad bramkarskich. W bramce Węgier Dwoił się i troił... biskup Laszlo Kis. Ale i tak pokonał go trzykrotnie napastnik reprezentacji Polski Tomasz Wargacki, ksiądz z Zarzecza, który właśnie przygotowuje się do misji w Republice Południowej Afryki. Nasz napastnik zdobył piękne gole głową, a piłki dośrodkowywał mu ksiądz Wiesław Wołoszyn z Parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli. Temu ostatniemu brawa bił jego przełożony, proboszcz Jerzy Warchoł.

- Pan Bóg tak dał, to strzeliłem gole - cieszył się ksiądz Wargacki. - Ja z piłką jestem za pan brat, bo grałem w "okręgówce" w zespole Zrywu Dizkowiec. Ostatni raz jednak trzy lata temu, jeszcze jako kleryk.

Naszego napastnika podziwiał między innymi obecny na meczu Sławomir Adamus, trener piłkarzy Stali Stalowa Wola i sekretarz podokręgu piłkarskiego w Stalowej Woli Edward Chmura. A jednym z sędziów spotkania był Artur Lebioda, wychowanek "Stalówki", który teraz gra w czwartoligowej Unii Nowa Sarzyna.

- Przegraliśmy z Węgrami, bo tym razem okazali się bardzo mocni - mówił ksiądz Wiesław Wołoszyn, który także gra na co dzień w "cywilnym" zespole Bukowa Jastkowice, a wcześniej występował w Klimontowiance Klimontów, Pogoni Staszów, Stali Nowa Dęba i LZS Koniemłoty. - W tamtym roku graliśmy z Madziarami w Budapeszcie i spokojnie wygraliśmy 6:4. Ale tym razem rywale zmontowali znacznie lepszy skład, a u nas z kolei zabrakło kilku piłkarzy, którzy nie dojechali. Może w kolejnym spotkaniu im się zrewanżujemy... Graliśmy wcześniej w Mistrzostwach Europy księży, po raz pierwszy organizowanych w historii kościoła katolickiego. I w Chorwacji zajęliśmy drugie miejsce, ustępując tylko gospodarzom. Na dodatek występowaliśmy bez Tomasza Wargackiego, który miał wtedy kolędę i proboszcz go nie puścił...

Spotkanie w Stalowej Woli będzie jeszcze długo wspominane przez publiczność, która na stadionie zjawiła się z biało-czerwonymi flagami, szalikami, nie zabrakło meksykańskiej fali. Wygląda na to, że to nie ostatni taki mecz na stadionie Stali...

WYNIKI

Polska - Węgry 3:4 (1:1), bramki: Tomasz Wargacki w 30, 62 i 72 minucie - Tosi Tomas w 6, Janos Mate w 70, Zoltan Veres w 80 i 88.

POLSKA REPREZENTACJA

Adam Hamera (Parafia Połaniec) - Edward Giemza (Kielce), Wacław Gamiec (Chodków), Grzegorz Gawęda (Gawłuszowice), Andrzej Maczuga (Daromin), Roman Kowalski (Ożarów), Tomasz Wargacki (Zarzecze), Dariusz Sieradzy (Pińczów), Rafał Olszówka (Koprzywnica), Wiesław Wołoszyn (Stalowa Wola), Michał Mierzwa (Sandomierz), Bogdan Piekut (Sandomierz), Marcin Hejman (Wola Rzeczycka), Grzegorz Bogusz (Szewna), Mirosław Błoniarz (Kielce).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie