Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny finał libacji

/KAL/

Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli prowadzi energiczne śledztwo w sprawie bestialskiego pobicia, do którego doszło w połowie sierpnia w znanym ze złej sławy bloku mieszkalnym w tym mieście. Jeden z mężczyzn, ofiar napastników, zmarł, a drugi do tej pory nie odzyskał zdrowia. Dwóch podejrzanych o pobicie trafiło do tymczasowego aresztu.

15 sierpnia w jednym z mieszkań, bloku nazywanym potocznie "perszing", odbywała się libacja, w której brało udział kilka osób. Podczas "imprezy" najpierw został pobity jej uczestnik. Współbiesiadnicy zabrali mu niewielką kwotę, którą miał w kieszeni i przeznaczyli na zakup alkoholu. Na tym się nie skończyło. Gdy butelki zostały opróżnione postanowili zdobyć pieniądze na kolejne.

Korytarzem przechodził akurat mieszkaniec tego bloku. Wciągnęli go do mieszkania, a gdy powiedział, że nie ma pieniędzy, zaczęli z furią bić. Powalonego na podłogę mężczyznę kopali gdzie popadło, jeden z napastników stawał mu na głowie powodując - jak się później okazało - złamanie kości czaszki.

Ściągnęli mu z ręki zegarek, wart... 15 złotych, nieprzytomnego zaciągnęli przed drzwi jego mieszkania i pozostawili na korytarzu. Ktoś wezwał pogotowie. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Lekarze stwierdzili, że przyczyną były ciężkie obrażenia głowy i klatki piersiowej.

Kolejną ofiarą rozbestwionych uczestników libacji stał się inny mieszkaniec tego budynku. On też został ciężko pobity. Udało mu się jednak wyrwać i uciec z budynku. Upadł na ulicy, gdzie został znaleziony. Miał liczne obrażenia głowy i nie wiadomo, czy wróci do zdrowia. Napastnicy zrabowali mu zegarek o wartości... 10 złotych.

Prokuratura przedstawiła zarzut dopuszczenia się tych bestialskich pobić, w jednym przypadku ze skutkiem śmiertelnym, trojgu uczestników libacji - dwóm mężczyznom i kobiecie. Na wniosek prokuratora wobec mężczyzn sąd zastosował areszt tymczasowy. Kobieta uniknęła aresztowania z uwagi na stan zdrowia.

- Wykonaliśmy już wiele czynności śledczych w tej sprawie - powiedział nam szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli Janusz Wiśniewski. - Chcemy jak najszybciej zakończyć postępowanie i skierować akt oskarżenia do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie