Pośle, pomocy!

Władze Stalowej Woli starają się o przychylność posłów dla pomysłu budowy obwodnicy dla tego miasta i sąsiedniego Niska. Franciszek Zaborowski, zastępca prezydenta Stalowej Woli, spotkał się w tej sprawie z posłem Prawa i Sprawiedliwości Stanisławem Ożogiem z Sokołowa Małopolskiego, zastępcą przewodniczącego sejmowej Ko-misji Finansów Publicznych.

- Dość długo rozmawialiśmy. Spędziliśmy sporo czasu nad mapami, nad planami. Bardzo szybko znaleźliśmy wspólny język, bo poseł Ożóg z wykształcenia jest geodetą. Nie mam wątpliwości co do tego, że pan poseł podziela nasze poglądy odnośnie konieczności budowy wspólnej obwodnicy Niska i Stalowej Woli. Ta droga ma dla nas strategiczne znaczenie. Ona doskonale wpisuje się w dynamikę rozwoju całej stalowowolsko-niżańskiej aglomeracji. Trzeba pamiętać, że w tym względzie porozumiały się wszystkie zainteresowane samorządy - powiedział prezydent Zaborowski.

Przed kilkoma tygodniami gościem prezydenta Szlęzaka był poseł Ligi Polskich Rodzin Bogusław Kowalski, przewodniczący sejmowej Komisji Infrastruktury. Poseł Kowalski, na konferencji prasowej, deklarował pomoc w forsowaniu koncepcji budowy wspólnej dla Stalowej Woli i Niska obwodnicy.

- Jestem pewny, że w pośle Stanisławie Ożogu mamy również sprzymierzeńca w sprawie tak bardzo ważnej dla całego regionu - dodał Franciszek Zaborowski.

Nie mają swojego przedstawiciela...

Stalowa Wola nie ma swojego przedstawiciela w parlamencie, ani posła ani senatora. Tak chcieli mieszkańcy, którzy w większości na kartach do głosowania stawiali krzyżyki na przedstawicielach innych miast. Nie ma więc w parlamencie kogoś z miasta, kto mógłby starać się o interesy rozwoju tej aglomeracji. Władze Stalowej Woli muszą więc prosić o pomoc posłów z miast, których mieszkańcy głosowali na swoich ludzi i wybrali ich.