Okazało się, że są kradzione, a potem wyszła na jaw mroczna tajemnica kierowcy. W czwartek około godziny 20.50 na ulicy Poniatowskiego policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 23-letniego kierowcę fiata 126p. Mężczyzna wiózł cztery aluminiowe bloki silnikowe do porsche. Przyznał się, że ukradł je z terenu firmy Stahlschmidt, która w Stalowej Woli produkuje między innymi elementy do tych luksusowych samochodów.
Owe odlewy były warte tysiąc złotych, ale to fraszka, bo młody człowiek, co ustaliła policja, wywoził bloki ze Stahlschmidtu od października i ukradł ich blisko sto, przysparzając Stahlschmidtowi 25 tysięcy złotych strat!
Co z nimi robił? Bloki porsche trafiały na złom. Złodziejowi grozi kara do 5 lat więzienia. Na razie zastosowano wobec niego dozór policyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?