Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknikowe maszyny

Gerard Stańczyk
Wielką atrakcją pikniku były pokazy cięzkiego sprzęty pracującego na złomowisku
Wielką atrakcją pikniku były pokazy cięzkiego sprzęty pracującego na złomowisku G. Stańczyk
Stalowowolanie podziwiali ciężkie maszyny przemysłowe. Bawili się przy muzyce rockowej. Oglądali pokaz laserów.

Koncert zespołu "SBB" gwoździem programu sobotniego Pikniku Industrialnego w Stalowej Woli. Atrakcji było wiele, w tym koncert muzyki elektronicznej ze światłami laserowymi i teatrem ognia.

PODZIWIANY "KRAB"

Piknik odbył się na ulicy Grabskiego nieopodal miejsca, gdzie 70 lat temu ścięto pierwszą sosnę pod budowę huty. Dla firm zlokalizowanych w tym miejscu była to znakomita okazja do promocji.

Przybyłym na piknik najbardziej podobał się "Krab", haubica stworzona w Centrum Produkcji Wojskowej Huty Stalowa Wola. Potrafi ona strzelać do celu oddalonego nawet o 40 kilometrów.
Ma stosowne do tego ogromne gabaryty. Każdy mógł wejść do środka kolosa i poczuć się jak żołnierz.

Piknikowi goście obejrzeli sobie nowoczesne obrabiarki w akcji, "Wtór - Steel" w swoim namiocie zaprezentował nawet film o swoim zakładzie. Uszy oglądających przerób złomu pieściła "klimatyczna" muzyka. Stały tam też przezroczyste tuby ze skrawkami złomu, niczym element dekoracyjny.

W innym namiocie fizyczne doswiadczenia pokazywali naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej. Do tego odbyły się konkursy operatorów wózka widłowego i spawaczy. Są to zawody cieszące się obecnie wyjątkowym wzięciem na polskim rynku pracy. Wiadomo, tacy fachowcy nieźle zarobią za granicą.

PONADCZASOWE "SBB"

Koncertowe popołudnie rozpoczęła Monika Brodka z zespołem. Wokalistka bardzo wyszczuplała, co martwiło wielu jej fanow. Wkrótce jednak okazało się że nadal jest w formie, zaśpiewała swoje piosenki i na koniec mały "set" przebojów innych wykonawców.
Po niej na scenę weszło "SBB". Józefa Skrzeka i gitarzystę Apostolisa Anthymosa z oryginalnego skladu zespołu uzupełnia teraz Gabor Nemeth. Grał on w bardzo znanej węgierskiej grupie "Scorpio". "SBB" zagrało porywający koncert. Gabor Nemeth aż uśmiechał się radośnie od ucha do ucha wybijając rytm kolegom.

Skrzek zagrał na basie, organach "mooga" i harmonijce ustnej, do tego śpiewał. Do Stalowej Woli "SBB" przyjechało prosto ze studia. Grupa nagrywa obecnie nową płytę.
Finałem imprezy był koncert Gielarcka & Astrid Monroe w niezwykłej scenerii.

Wystąpili na wielkiej maszynie do "mielenia" złomu. Muzyce towarzyszył pokaz laserowych świateł i występ Teatru Ognia "Kamikaze".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie