Stalowa Wola doczeka się wreszcie drabiny strażackiej, która w razie pożaru sięgnie do ostatniego piętra każdego wieżowca.
Dwie drabiny, którymi dysponuje Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli sięga jedynie szóstego, maksymalnie siódmego piętra budynku. W naszym mieście mamy 45 wieżowców. Gdyby w którymkolwiek z tych obiektów, na ostatnich piętrach wybuchł pożar, straż pożarna działałaby w znacznie utrudnionych warunkach.
Teraz istnieje realna szansa, że strażacy dzięki pomocy finansowej kupią wreszcie podnośnik lub ponad 40 metrową drabinę, która sięgnie ostatnich pięter wszystkich budynków w naszym mieście.
- W razie pożaru nie zawsze środki gaśnicze można wnieść przez klatkę. Jeśli pożar w mieszkaniu zablokuje wyjście, to jedyna szansa na ewakuację ludzi to okno. A jak ewakuować ludzi przez okno, kiedy na zewnątrz nie czeka na nich drabina? - mówi Krzysztof Żywczyk, zastępca komendanta powiatowej straży pożarnej. - Potrzebujemy tej drabiny, żeby w razie wezwania i zdarzenia na końcowych piętrach wieżowca, przez drabinę podać środki gaśnicze i w razie konieczności ewakuować ludzi. To bardzo usprawni naszą akcję - dodaje.
Większą część pieniędzy komenda powinna dostać z budżetu państwa. Fundusze, które dostaną strażacy nie pokryją całości zakupu i dlatego starają się oni również o dotacje w urzędzie miasta i starostwie.
- Wystąpiliśmy o dotację do starostwa o 200 tysięcy złotych i do urzędu miasta o 300 tysięcy złotych. Teraz czekamy na decyzje - mówi zastępca komendanta.
Jeśli uda się zdobyć całą kwotę, to drabina będzie kupiona na początku przyszłego roku. W sumie będzie ona kosztować około 2 miliony 200 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?