Przyłapany przez policjantów na gorącym uczynku, nagle źle się poczuł i trafił do szpitala.
- Zaczął się uskarżać na ból w okolicy serca. Teraz przebywa w szpitalu. Przesłuchamy go dopiero, kiedy lekarze uznają, że jest to możliwe - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
W sobotę policjanci otrzymali informację, że w hali targowej mężczyzna handluje wódką i papierosami bez akcyzy. Podczas zatrzymania znaleźli u niego ponad 1700 paczek papierosów, 23 litry wódki oraz ponad 17 litrów spirytusu.
Zza wschodniej granicy
- Cały skonfiskowany towar pochodzi zza naszej wschodniej granicy. Na bliższe informacje, czyli między innymi skąd nasz mieszkaniec ma ten towar będziemy musieli poczekać do zakończenia przesłuchania - mówi rzecznik Walczyna.
To nie pierwszy tego typu wybryk w "karierze" mężczyzny. W tym roku był już zatrzymany za takie samo przestępstwo i czeka on właśnie na wyrok sądu w tej sprawie.
Przyłapanemu w sobotę na gorącym uczynku 56-latkowi grozi grzywna oraz oczywiście utrata skonfiskowanego towaru. O tym zdecyduje jednak Sąd Rejonowy w Stalowej Woli.
14 tysięcy to rekord
Warto wspomnieć, że w kwietniu tego roku policja złapała mężczyznę posiadającego prawie 14 tysięcy sztuk papierosów bez akcyzy. Policjanci odkryli to podczas rutynowej kontroli drogowej. Była to największa liczba skonfiskowanego towaru bez akcyzy w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?