Jak już pisaliśmy, miasto do końca 2008 roku musi wyremontować budynek żłobka. Problem w tym, że nie ma możliwość stworzenia miejsca, gdzie na czas remontu można by przenieść dzieci. Nikt w magistracie nie ukrywa, że nie ma rozwiązania, które zadowalałoby rodziców. Teraz każdy musi sam znaleźć opiekę dla swojej pociechy na lipiec i sierpień.
- To sytuacja wymogła na nas taką decyzję - mówi Halina Wołos, naczelnik Wydziału Edukacji i Zdrowia w Urzędzie Miasta.
W żłobku będzie wymieniana między innymi instalacja elektryczna, ciepłownicza i kanalizacyjna. Planuje się przebudowę części pralni. Pocieszająca informacja jest taka, że po remoncie oprócz poprawy warunków może także zwiększyć się baza żłobka.
- Jeśli okaże się, że pozwolą na to możliwości techniczne, to pomieszczenie po pralni będzie zaadoptowane na salę dla dzieci. Wtedy liczbę dzieci w żłobku będziemy mogli zwiększyć o kolejnych 20 - wyjaśnia Halina Wołos.
- Miasto planuje podzielić remont żłobka na dwa etapy. - To zabezpieczenie na wypadek nieprzewidzianych okoliczności, które przy remoncie mogą się zdarzyć. A nie możemy sobie pozwolić na przedłużenie zamknięcia żłobka. Dlatego w pierwszej kolejności będą wykonywane prace te bardziej uciążliwe. W drugim etapie przewidujemy wykonanie takich prac, które już nie zakłócą pracy żłobka - zapewnia naczelnik wydziału oświaty i zdrowia.
Remont żłobka był planowany już w ubiegłym roku. Jak się okazało pieniądze zarezerwowane na ten cel w budżecie były zbyt niskie i inwestycja nie doszła do skutku. Nowy przetarg na remont będzie ogłoszony już niebawem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
