Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parada straży wielkanocnych (zdjęcia)

Zdzisław Surowaniec
Gwardia z Nowej Dęby.
Gwardia z Nowej Dęby. Z. Surowaniec
Niezwykła impreza z udziałem straży wielkanocnych w Majdanie Zbydniowskim.

Któż to są mężczyźni w wojskowych i strażackich mundurach, przystrojeni w pawie pióra, w girlandy kwiatów? To straż wielkanocna, zwana także Turkami. W niedzielę w Majdanie Zbydniowskim odbyła się parada straży.

Była to V Ogólnopolska i XVI Podkarpacka Parada Straży Grobowych. Majdan Zbydniowski koło Stalowej Woli został wyróżniony i wybrany na miejsce imprezy, bo mija 190 lat, kiedy powstała tu Gwardia Narodowa imienia Tadeusza Kościuszki. Na Podkarpaciu zwyczaj wystawiania straży grobowych u Grobu Pańskiego i parad straży w Wielkanoc trzyma się mocno od wielu lat.

KSIĄDZ ZACHĘCIŁ
Na paradę do Majdanu Zbydniowskiego przyjechała nawet straż, która powstała przed trzema laty w powiecie Solińskim w Bieszczadach! Stało się to dzięki księdzu, który przybył tam z regionu, gdzie były straże i zachęcił mężczyzn do stworzenia oddziału. I udało się. Z uznaniem o tradycji, która stała się trwałym elementem obchodów Wielkanocy, mówił podczas polowej mszy świętej biskup sandomierski Andrzej Dzięga.

Na paradę zjechały 42 oddziały straży i 20 orkiestr. Organizatorzy doliczyli się 1200 żołnierzy w oddziałach i 600 w orkiestrach. Najdłuższą drogę przebyła straż z Jeleniej Góry, z drugiego końca Polski. Mieszkali w domu rekolekcyjnym w Radomyślu nad Sanem. Wśród smakołyków, jakie im podali gospodarze był pieczony udziec, podarowany przez właściciela masarni Marka Kułagę.
BAROKOWE WOJSKO
Musztra straży przyciągnęła uwagę kilku tysięcy osób. A było co oglądać, bo każda straż ma ambicje wyglądać jak najpiękniej. Zachwycił pokaz wojsk z Nowej Dęby, wzorowanych na siedemnastowiecznych wojaków. Wyróżniali się gwardziści z Jeleniej Góry, w strojach wzorowych na epoce Księstwa Warszawskiego, straż z Pruchnika i Ulanowa miała na sobie kontusze wzorowane na szlacheckie. Ulanowiacy przywieźli ze sobą nawet beczkę-wiwatówkę, z jakiej strzelają na rezurekcji.

Atrakcją imprezy był balon, jakim wznieśli się nad paradującymi oddziałami baloniarze z aeroklubu Stalowa Wola. Pogoda wyziębiła uczestników imprezy, ale niezwykłość widowiska nagrodziła wszystkim wiosenny chłód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie