Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drukowali w domu pieniądze

Ewa Bożek
Policjanci zabezpieczyli dwa komputery, drukarkę ze skanerem i sześć fałszywych banknotów.
Policjanci zabezpieczyli dwa komputery, drukarkę ze skanerem i sześć fałszywych banknotów. archiwum policyjne
Trzej 16-latkowie z powiatu stalowowolskiego produkowali fałszywe dwudziestozłotówki. Na razie nie wiadomo ile podróbek trafiło do obiegu.

Mieli w domu dwa komputery, dobrej jakości drukarkę i skaner - to wystarczyło, żeby trzej 16-latkowie z powiatu stalowowolskiego zajęli się produkowaniem fałszywych banknotów. Wszyscy przyznali się.

- Jesteśmy w trakcie ustalania tych informacji - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.

MIAŁ FAŁSZYWKI PRZY SOBIE

Sprawa wyszła na jaw, kiedy jednego z chłopaków policjanci zatrzymali na podstawie nakazu sądowego. Miał przy sobie fałszywe 20-złotówki. Chłopak zgodnie z decyzją sądu miał trafić do młodzieżowego ośrodka wychowawczego, ponieważ notorycznie wagarował. 16-latek ma już na swoim koncie włamanie.

- Policjanci, którzy brali od niego w depozyt rzeczy, które miał przy sobie, spostrzegli, że chłopak ma sześć podrobionych dwudziestozłotówek. Każdy banknot miał te same numery i serię - wyjaśnia Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
PRODUKOWALI W DOMU

Paweł przyznał, że dostał je od kolegi. Okazało się, że jego dwaj rówieśnicy, w domu u jednego z nich produkowali fałszywki. Wykorzystywali do tego dwa komputery i drukarkę ze skanerem.

- Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie jednego z nich i zabrali sprzęt, na którym wyprodukowano fałszywe banknoty. W związku ze zdarzeniem przesłuchano dwóch kolegów Pawła, którzy po rozmowie zostali wypuszczeni do domu. Chłopak trafi do młodzieżowego ośrodka wychowawczego - wyjaśnia Walczyna.
Matka 16-latka, u którego wyprodukowano banknoty nie miała pojęcia, że chłopcy wykorzystują sprzęt do produkcji fałszywek.

STANĄ PRZED SĄDEM

Wszyscy będą odpowiadać przed sądem w wydziale rodzinnym i nieletnich. Gdyby byli pełnoletni, za posiadanie i fałszowanie banknotów groziłaby im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Ponad rok temu, pod koniec marca 2007 roku stalowowolscy policjanci przyłapali na produkowaniu fałszywych pięćdziesiątek i dziesiątek dwóch 16-latków. Wówczas ekspedientka w sklepiku szkolnym zauważyła, że uczeń płaci 10-złotówką, która wzbudziła jej podejrzenia. Kobieta zatrzymała chłopca i wezwała policję. Okazało się, że chłopak razem z kolegą, także podrabiał pieniądze i płacił nimi w sklepach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie