Niestety prawdopodobnie nigdy nie poznamy autora tekstu pieśni napisanej z okazji jubileuszu 70-lecia powstania naszego miasta, ponieważ jego autor nie podpisał się pod nim.
To oznacza również, że nie odbierze głównej nagrody, 5 tysięcy złotych.
- Niestety nie podpisał się na zgłoszeniu do konkursu i nie podał także żadnych swoich danych. Sekretarki, którym zostawił tekst nie kojarzą nawet jego twarzy - powiedział podczas rozstrzygnięcia konkursu Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli.
Jedyna dodatkowa informacja na kartce z tekstem zwycięskiej pieśni to miejsce i data napisania utworu: Kraków, 25 sierpnia 2008 roku.
PIENIĄDZE DLA FINALISTÓW
- Postanowiliśmy, że wobec takich okoliczności pieniądze podzielimy pomiędzy pozostałych finalistów. Do ścisłej czołówki, razem ze zwycięskim tekstem dotarły w sumie cztery utwory, więc trzy zostaną uhonorowane nagrodami pieniężnymi. Pieniądze trafią do czterech osób, ponieważ jeden utwór napisały wspólnie dwie autorki - mówi prezydent Szlęzak.
DLACZEGO ZWYCIĘŻYŁ?
"Gęsta puszcza, dzika rzeka, moc z narodu krzesać czas. Wielka praca Polskę czeka, by niemocy skruszyć głaz" - tak rozpoczyna się zwycięska pieśń. Spodobała się jurorom, prezydentowi Szlęzakowi i Konradowi Mastyło, który teraz skomponuje muzykę do tego tekstu, głównie dlatego, że jej wersy są krótkie i można je silnie zaakcentować.
- Zależało nam, żeby pieśń była zwarta, żeby to było coś mocnego i miało trzy zwrotki. Ten tekst, oprócz tego, że jest dobry, to spełnia także te warunki - wymienia prezydent.
Dodaje jednocześnie, że najbardziej wdzięczy poetycko wydał się im utwór "Tu początek się zaczyna" autorstwa Moniki Janik i Moniki Herdzik.
DUŻE ZAINTERESOWANIE
Warto dodać, że w konkursie wystartowało 52 autorów. Niektórzy zgłosili po kilka utworów, więc jury wybierało z 96 tekstów. Prezydent przyznaje, że niektóre były słabe artystycznie. Mimo to chciałby on opublikować wszystkie testy, bo jak mówi, każdy ma inny gust i być może mieszkańcom miasta spodobają się również inne zgłoszone do konkursu.
- Zamierzamy również zaprosić wszystkich uczestników do nas, po to żeby osobiście podziękować im za udział w konkursie - mówi Szlęzak.
TERMIN PREMIERY NIEZNANY
Teraz, kiedy jest już znany tekst do pieśni, pozostaje jeszcze skomponowanie do niej odpowiedniej muzyki. Ale jak mówi prezydent, nie wiadomo jeszcze kiedy usłyszymy tę kompozycję
- Konrad Mastyło nie ma wyznaczonego terminu na zakończenie pracy nad utworem. Dla nas priorytetem nie jest termin, ale dobra muzyka. Nie będziemy naciskać kompozytora - mówi na koniec prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
