W Hucie Stalowa Wola przebywali dziennikarze z Indonezji.
Przedstawicieli głównych mediów indonezyjskich podczas pobytu w naszym kraju obsługuje Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Zaplanowano wizyty w kilku głównych ośrodkach przemysłowych w Polsce.
- Mamy pewność, że prezentacja wyrobów huty wyróżniła się na tle innych zakładów. Po pierwsze dlatego, że dziennikarze mogli samodzielnie poprowadzić olbrzymią spycharkę TD 40E. Proszę sobie wyobrazić filigranową reporterkę Monikę Lumanauw z Televisi Republik Indonesia, sterującą 65 tonowym kolosem, z precyzją ruchu gąsienic do 2 centymetrów! - powiedział pełnomocnik zarządu Bartosz Kopyto.
Ważne było także to, że fertę stalowowolskich maszyn prezentował, między innymi Indera Tengku, menedżer sprzedaży z Dressta Asia Pacific, mówiący w języku bahasa (oficjalny język narodowy Indonezyjczyków).
Indonezyjskich dziennikarzy interesowało głównie to czy stalowowolskie maszyny są przyjazne środowisku naturalnemu. - Nasze maszyny sprzedajemy w blisko stu krajach świata, w tym w krajach Unii Europejskiej, gdzie wymagania wobec maszyn są najbardziej wyśrubowane. Mógłbym więc z przekąsem stwierdzić, że nasze maszyny są bardziej przyjazne środowisku, niż trzeba - uspokajał gości Wojciech Kędziera, szef azjatyckiego oddziału Dressty.
Dziennikarze z Indonezji mieli możliwość przyjrzeć się także ofercie stalowowolskich wyrobów wojskowych, między innymi Languście i moździerzom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
