Ceny zabezpieczeń
Ceny zabezpieczeń
Czujki ruchu - 60-200 złotych
Rolety antywłamaniowe - około 170 złotych za metr kwadratowy
Drzwi antywłamaniowe - około 1700 złotych
W ostatnim tygodniu mieliśmy aż trzy włamania do sklepów spożywczo-przemysłowych w powiecie stalowowolskim. Policjanci namawiają właścicieli do montowania zabezpieczeń i alarmów.
Właściciele dwóch z nich stracili towar wart w sumie ponad 7 tysięcy złotych. W Jastkowicach złodzieje przepiłowali kłódki w drzwiach i ukradli papierosy, piwo, artykuły chemiczne, karty telefoniczne i 70 złotych. W Dąbrowie Rzeczyckiej złodzieje dostali się do sklepu od zaplecza. Zabrali artykuły spożywcze i chemiczne, pompę hydroforową i silnik.
Trzeci właściciel uniknął strat. Miał w sklepie alarm, solidne drzwi, zamki i kraty. Złodziejom, którzy próbowali włamać się do budynku nie udało się pokonać tych zabezpieczeń.
Policjanci przekonują, że inwestycja w masywne drzwi, zabezpieczenia, czy alarm skutecznie odstraszy potencjalnych złodziei.
ZREZYGNOWALI Z WŁAMANIA
- Tak było w tym ostatnim przypadku. Złodzieje próbowali się dostać do środka, ale dzięki dobrym zabezpieczeniom w końcu zrezygnowali - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy stalowowolskiej policji.
Komenda nie łączy tych spraw. Jak usłyszeliśmy na razie nie ma przesłanek, żeby podejrzewać, że do wszystkich trzech sklepów mogły włamać się te same osoby.
- Jednak po tych włamaniach policjanci z posterunków policji w całym powiecie odwiedzają właścicieli sklepów, wskazują na mankamenty obecnych zabezpieczeń i namawiają ich żeby inwestować w czujki ruchu, drzwi antywłamaniowe, monitoring czy rolety. Nie ma stuprocentowych metod przeciw złodziejom. Możemy się jednak starać maksymalnie utrudnić im życie. Żaden złodziej, czy włamywacz nie uda się tam, gdzie nad zamkami i alarmami będzie się męczył godzinę, czy dłużej. Wybierze "robotę" łatwą i nieskomplikowaną - przekonuje Walczyna.
BĄDŹ CZUJNY
Policjanci jednocześnie alarmują, żeby każdy kto zauważy coś niepokojącego dzwonił na policję.
- Jakiś hałas w budynku po sąsiedzku, pod nieobecność właścicieli, czy obce osoby, które kręcą się przy posesji. Widząc zagrożenie nie trzeba samemu się narażać, interweniować i płoszyć przestępców, trzeba natychmiast dzwonić na policję - usłyszeliśmy na koniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?