Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne dzikie przejście przez tory w centrum miasta

Zdzisław Surowaniec
Kilkaset osób ryzykuje życiem przechodząc przez tory.
Kilkaset osób ryzykuje życiem przechodząc przez tory. Zdzisław Surowaniec
- Oj, dobrze, że ta dziura jest! - cieszy się mężczyzna, który przedziera się przez płot z metalowych prętów przy hali targowej w Stalowej Woli. Przez dziurę przechodzi dziennie kilkaset osób.

Przed kilku laty ustawiony został płot ze stalowych prętów wzdłuż torów biegnących przez miasto. Utrudniło to bardzo przechodzenie wielu ludziom, którzy teraz muszą korzystać z kładki nad torami. Ktoś wyciął więc w płocie po trzy pręty w dwóch miejscach. Powstały dwie dziury. Jest ciasno, ale można się przepchać i skrócić sobie drogę. Tak jest od wielu lat.

W tej sprawie napisał do nas Robert Skroczek. Oto Obszerny fragmenty jego listu:
"Chodzi mi o bardzo widoczną farsę, jaka ma miejsce przy torach kolejowych przy hali targowej. Potrzebna jest jakaś katastrofa, dramat, to może ktoś ruszy głowa, a tak niewiele potrzeba - dwa metalowe pręty i spawarka.
Tłumy ludzi, młodzi i starsi, przechodzą przez tory kolejowe i idą jak barany. Bo od niepamiętnych czasów jest dziura w ogrodzeniu. Pociągi trąbią, a ludzie gęsiego czekają w kolejce do dziury. Farsą jest to, że po drugiej stronie w ciepłym radiowozie czekają uśmiechnięci i bardzo mili policjanci i zapraszają na wypisanie mandatu.

Chwała, oj chwała im za to, karać trzeba. Ale dlaczego ci sami policjanci nie zawiadomią odpowiedniej instytucji, że jest ta koszmarna dziura i że trzeba ją zaspawać. No i tu jest pies pogrzebany. Po co zgłaszać i później się nudzić podczas patrolu. Wszystko spada, bo kryzys, ale statystyki i wykrywalność policji rośnie na potęgę".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie