Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola: Dzikie przejście przez tory w centrum miasta jest ciągle oblegane

Zdzisław Surowaniec
Najpopularniejsze w mieście dzikie przejście przez tory przy placu targowym.
Najpopularniejsze w mieście dzikie przejście przez tory przy placu targowym. Zdzisław Surowaniec
Zaspawanie dwóch dziur w płocie przy torach w sąsiedztwie placu targowego w Stalowej Woli nie miało najmniejszego wpływu na korzystanie z tego przejścia. Setki ludzi, którzy do tej pory przechodzili przez dziury, teraz przeskakuje przez płot.

Po interwencyjnym liście naszego czytelnika opublikowanym w "Echu Dnia" kolejarze z rozwadowskiej sekcji eksploatacji Polskich Linii Kolejowych przyspawali pręty do ogrodzenia przy torach. Jednak nie zniechęciło to ludzi do przechodzenia w tym miejscu. Wszyscy teraz przeskakują przez płot.

Franciszek Dul przyniósł nam do redakcji stertę pism, z których wynika, ze od wielu lat w Stalowej Woli ponoszony jest temat budowy podziemnych przejść pod torami w miejscach najczęściej wybieranych do przechodzenia przez pieszych. To okolice placu targowego i naprzeciw siedziby filii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Już w lutym 1997 roku emeryci z komisji "Solidarności" Huty Stalowa Wola zgłaszali władzom miasta i dyrekcji kolei potrzebę wybudowania przejść podziemnych pod torami, ponieważ istniejąca kładka wymaga dużego wysiłku wspinania się na sporą wysokość. Propozycje powtórzyli w lipcu 1997 roku. W styczniu 1998 roku ponaglili kolejarzy, od których nie dostali żadnej odpowiedzi.

Przez kolejne lata prezydent był adresatem pism, w których Franciszek Dul osobiście lub koło emerytów dopominała się o podziemne przejścia. Skutek jest tylko taki, że prezydent obiecał wybudowanie jednego podziemnego przejścia w sąsiedztwie kładki, ale kiedy to się stanie, dokładnie nie wiadomo. Jest to kosztowne nie tylko ze względu na prace.

Trzeba także zapłacić kolei za to, że podczas prac podziemnych pociągi będą musiały zwalniać w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie